Gorczański Rajd Listopadowy

 

 

Śladami Ognia i Liberatora  

 

Serdecznie zapraszam wszystkich na Gorczański Rajd Listopadowy grzbietami Gorców. Czeka nas wspaniała przygoda, piękne widoki i moc wrażeń, które na trwałe zapadną nam w pamięć. Rajd jest otwarty dla wszystkich chętnych, jednakże wymaga sporego doświadczenia w chodzeniu po górach, popartego mocną kondycją. Przez 2 dni robimy ponad 50km oraz ponad 2500 metrów podejść. 

 Gorce - widok z Magurki

 Gorce - Panoramka z Magurki

 

Zapraszam wszystkich, którym nie straszne jest zmęczenie, gorczańskie listopadowe warunki i przede wszystkim mają ochotę ODPOCZĄĆ od codzienności dnia miejskiego!

 

 

Beskid Sądecki 2 - widok na Tatry

Gorce - Widok na Tatry

Trasa

Sobota: Krościenko nad Dunajcem - Marszałek - Lubań - Jaworzynki - Runek - Kotelnica - Ochotnica Górna - Forendówka - Jaszcze

(39,3 GOT = 24,9km + 1440m podejścia)

 

Niedziela: Jaszcze - Magurka - Przeł. Pańśka Przechybka - Miejsce katastrofy Liberatora - Jaworzyna Kamienicka - Turbacz - Stare Wierchy - Jaworzyna Ponicka - Rabka Zdrój

(34 GOT = 25,5km + 850m podejścia)

 

 

Opis trasy

Sobota:

Rozpoczynamy rajd w Krościenku nad Dunajcem, gdzie jesteśmy około 6 rano. Rozglądamy się po miejscowości, przechodząc m.in. obok kościoła Wszystkich Świętych z XIV wieku. Wchodzimy na czerwony szlak (Główny Szlak Beskidzki) i idziemy nim przez Marszałka, Średni Groń, aż na Lubań. Tam rozpalamy ognisko (prawdopodobnie w miejscu bazy SKPG Kraków) i gotujemy na nim obiad. Po obiedzie wyruszamy dalej czerwonym szlakiem przez Jaworzynki i Runek, następnie schodzimy z grzbietu w okolice Doliny Potoku Forendówki i idziemy wzdłuż potoku. Za grzbietem Forendówki odbijamy na północny-wschód dochodząc do miejsca, gdzie będziemy nocować. Nocleg jest zaplanowany w starej chałupie góralskiej znajdującej się na stoku w Dolinie Potoku Jaszcze.

 

 

Niedziela:

Około 7:00 wychodzimy z domu w którym nocowaliśmy (stara góralska chałupa na stoku w Dolinie Potoku Jaszcze) i przez grzbiet Magurki, i Przełęcz Pańska Przechybka udajemy się do miejsca katastrofy samolotu Liberator. Następnie wchodzimy na Jaworzynę Kamienicką. Trasa biegnie w trudnym terenie, nie po szlaku. Na pewno czeka nas przechodzenie przez chaszcze. Spod Jaworzyny udajemy się bezpośrednio na Turbacz. W schronisku na Turbaczu jemy obiad i czerwonym szlakiem przez Obidowiec, Stare Wierchy, Jaworzynę Ponicką schodzimy do Rabki Zdrój. Z Rabki udajemy się busem do Krakowa i nad ranem wracamy do Warszawy (około 6:00).

 

Informacje ogólne

  • Termin: 22-23 listopada 2014 r. (wyjazd w piątek 21.XI o 21:00), powrót nad ranem 24.XI
  • Charakter trasy: trasa przez większą część biegnie po szlakach, jednakże w wielu miejscach będizemy z nich schodzić. Pierwszy dzień będzie się składał z dwóch stromych podejść (na początku na Lubań i na koniec na Forendówkę), jednego stromego zejścia i długiego przejścia po grzbiecie. Tego dnia przechodzimy 25km. Drugi dzień będzie składał się z jednego stromego podejścia (nie po szlaku!) pod Jaworzynę Kamienicką i długiego przejścia na Turbacz i do Rabki - 25,5km. Prawdopodobnie będizemy szli już w śniegu, co znacznie wpływa na zmęczenie i tempo marszu. Trasa wymaga dużego doświadczenia w poruszaniu się po górach przez uczestników - będzie trudna i męcząca. Będizemy szli przez całą sobotę i niedzielę. Odpowiednie przygotowanie w postaci ubioru (m.in. górskie buty, kurtka przeciwdeszczowa, ciepła odzież) i wyposażenia (m.in. plecak i śpiwór) jest niezbędne!
  • Transport: zbiórka w piątek o godz. 20:30, dworzec autobusowy Warszawa Zachodnia. Jedziemy autobusem do Krościenka nad Dunajcem. Powrót autobusem do Krakowa i z Krakowa do Warszawy w poniedziałek o 6:30
  • Koszt: 218 zł dla osób ze zniżką studencką, 235 zł bez zniżki studenckiej (zawiera: transport, wyżywienie, nocleg, ubezpieczenie i wszystkie atrakcje).
  • Dodatkowe koszty: kanapki na drogę i pierwsze śniadanie, butelka wody
  • Limit miejsc: 10 
  • Zapisy: KLIKNIJ TU
  • W razie pytań: mpaleski (at) gmail.com

 

ZAPRASZAM!

 

JP2 - Lubań 

Tabliczka na Lubaniu 

SKG, jako organizacja non-profit, nie zarabia na organizowanych wyjazdach, a nasi przewodnicy są wolontariuszami.