Forum SKG

Właśnie wysłałem wszystkim smsa z informacja o wyjeździe, musimy wreszcie zdecydować którym pociągiem jedziemy, mam nadzieję, że szybko się dogadamy

Bry,
próbowałem się dodzwonić do naszego Leadera, ale jakoś albo wyłaczony telefon albo nie odpowiada...

wiem po dzisiejszym sms że 5 osób jest za opcją późniejszą, ale może nie znają wszystkich faktów :/

opcja pośpieszny 0.44 wyjazd z wawy to opcja pociągu który skład ma 2 wagony sypialne 4 kuszetki i 3 drugiej klasy, nie będe dodawał że sypialne i kuszetki są wykupione w 100% (stan środa wieczór). więc te 3 wagony II klasy nie spodziewam się miejsca nawet na rozłożenie karimaty na korytarzu... Dodatkowo jedzie o całą jedną godzine dłużej niż Nosal...

opcja pośpieszny Nosal to skład 8 wagonów II klasy i 1 wagon I klasy, nawet jak przedziały będa zajęte to spokojnie niewiele osób wie że korytarz 1 klasy to druga klasa i można sie tam zmieścić z kariatami. Nosal startuje z wawy wschodniej, więc jest większa szansa znalezienia przedziału, a moze nawet 2 skoro jest nas 7 osób... Jedzie godzinę mniej niż ten z gdyni i nie traci się soboty na transport tylko jest się już w górach...

to tyle, mam nadzieję się dodzwonić do Leadera
pzdr,
Paweł

Po pierwsze: nie Leader... Daniel, wypraszam sobie takie obelgi .
Po drugie: słuszna uwaga, trzeba poważnie pomyśleć o Nosalu, więc śle znów smsa do wszystkich...

Z smsowych odpowiedzi i wcześniejszych rozmów wynika jednoznacznie, że jesteśmy jednomyślni co do wcześniejszego pociągu. Nosal wg. stronki pkp (http://rozklad-pkp.pl/query.php?q=pl/node/146) rusza ze wschodniej o 21:22 (pomyliłem się w smsie) jeśli jest ktoś chętny to zapraszam na wschodnią przed 21szą zajmiemy miejscówkę .

Ja chyba nigdy nie zrozumiem, po co się tłuc pociągiem, jak jest wygodny autobus... Dziś rano były jeszcze 22 wolne miejsca (czyli pół autobusu), pojazd rusza o 22, jest koło 6 na miejscu. Jeżeli by się ktoś jednak zdecydował na tę opcję, niechby dał znać, klepniemy z Agatką miejscówkę Przypomnę tylko, że jadąc w tamtą stronę, tym samym pociągiem i w taki sam piątek, Michał Pluta nie był ostatnio zachwycony komfortem podróży...

BTW jeżeli wam się z rańca nie spieszy, możnaby szamnąć wspólne śniadanko czy cuś, bo w okolicach dworca powinniśmy być jakoś o podobnych porach.

Pozdrowił i do zoba na miejscu /w busie

Ja w ten weekend zostaję w Wawie, ale nie wykluczam złapania Was około 14-15.02, jeśli jeszcze na Hali będziecie - na razie jednak się nie umawiam i nie obiecuję, bo mogę mieć też plany morskooczne.

Pozdrawiam, bawcie się dobrze

ja tam chyba wolę pociąg, nie trzeba się tak ograniczać z przyjmowaniem płynów .
Może się spotkamy, więc optymistycznie: do zobaczenia !

Jakoś się nie dziwię, że wczoraj nikt nie miał siły cokolwiek napisać

Było lawiniasto (teraz już nawet lawinowa czwórka!), wróciliśmy bogatsi nie tylko o wiedzę wysokogórską, ale o smaczki z życia ludzi gór oraz... najbardziej hardkorowe dowcipy jakie Paweł zebrał przez tyle lat prowadzenia kursów No dobra, dodaliśmy do tej puli coś od siebie;)

W takim razie należy tylko oczekiwać zdjęć zrobionych przez licznie obecnych paparazzi...

Bry,
Przypominam że dziś startujemy około 20.
jak ktoś by nie wiedział jeszcze gdzie to kontakt do mnie //jeśli ma
albo do daniela.

pzdr,
Paweł Gospodarz

a o ktorej ta sroda?

20:00 w Irish Pubie na Smolnej. Prawie jak w Murowańcu, tylko nie serwują szarlotki

i tak jest fajnie