Forum SKG

Niestety okazało się że również będę musiała zrezygnować z Kursówki:( Osieracam torfowiska.
Przepraszam za kłopoty organizacyjne!
Magda Kozubal

Cześć, zamieszczam listę sprzętu i osób, które go zabierają:

Namioty:
3os.- Wojtek Z.
2os./3os - Ola K.
3os./4os.- Łukasz S.
3os.- Paweł
3os.- Gosia S. (namiot Basi)
3os. - Monika ( namiot Yetiego)
ew. dodatkowy namiot 2os. - Łukasz S.

Apteczka - Marysia
Gar nr 1 - Wojtek
Gar nr 2 - Michał

Pozdrawiam i żałuję że nie mogę z Wami jechać na tę kursówkę!
Basia

Witam, zamieszczam podział prowiantu, czyli co kto ma wziąć i ile. Pełny jadłospis jest tutaj: http://wyslijto.pl/plik/c6nqfz1orh.

Pierwsza grupa:

1. Bijoś Karol – 3 chleby krojone + 1 kg mielonki w puszce + koperek/ pietruszka suszona w torebce lub w kostkach z Knorra

2. Szaranik Adam – 2 chleby krojone + 2 x puszka groszku 300g + 2 x puszka kukurydzy 300g + 2 x słoik dżemu + 30 torebek herbaty

3. Gębura Ilona - 4 x kaszka dla niemowląt 250g (2w1 – z mlekiem w proszku) + torebka pieprzu + 2 główki cebuli + 0,5 kg cukru

4. Krawczyk Ola – 5 x puree ziemniaczane Knorr 120g (zielona torebka) + 2 czekolady

5. Pękała Ewelina – 1 kg suszonych bananów (tzw. chipsy bananowe) + 2 x puree ziemniaczane Knorr 120g (zielona torebka)

6. Sarnacki Łukasz – 2 chleby krojone + 1 kg kabanosa + 20 dag soli

7. Piłczyński Mariusz – 1 kg sera żółtego w plasterkach + 2 x krem do smarowania pieczywa „Kremuś” z Biedronki + margaryna do smarowania

8. Maciej Egermeier – 4 x paprykarz szczeciński (najlepiej z firmy „Łosoś”) + mleko w proszku 250g + 4 czekolady

9. Marta Cobel-Tokarska – 4 czekolady + 0,5 kg rodzynek + 0,5 kg orzechów włoskich + keczup

10. Magda Kozubal – zrezygnowała z kursówki.


Druga grupa:

1. Bieńko Beata - 4 x kaszka dla niemowląt 250g (2w1 – z mlekiem w proszku) + torebka pieprzu + margaryna do smarowania

2. Bogdanowicz Joanna - 3 sosy myśliwskie Knorr + 1 kg suszonych bananów (tzw. chipsy bananowe)

3. Bogdanowicz Albert - 2 chleby krojone + 5 sosów myśliwskich Knorr + 2 x słoik dżemu

4. Bruzda Marcin - 1 kg sera żółtego w plasterkach + 2 główki cebuli+ 0,5 kg orzechów włoskich

5. Zając Wojtek - 3 chleby krojone + 2 x puszka kukurydzy 300g + 30 torebek herbaty + 3 x puree ziemniaczane Knorr 120g (zielona torebka)

6. Mróz Monika - 4 x paprykarz szczeciński (najlepiej z firmy „Łosoś”) + 7 czekolad

7. Staroń Gosia – 1 kg mielonki w puszce + 20 dag soli + 0,5 kg rodzynek

8. Wojtaszewska Marysia - 4 x puree ziemniaczane Knorr 120g (zielona torebka) +
+ 0,5 kg cukru + mleko w proszku 250g

9. Kryński Michał - 3 chleby krojone + 2 x krem do smarowania pieczywa „Kremuś” z Biedronki + 3 czekolady + 2 x puszka groszku 300g

10. Paweł Marciniak - 1 kg kabanosa + koperek/ pietruszka suszona w torebce lub w kostkach z Knorra + ketchup.

W razie jakichkolwiek pytań piszcie na forum lub na maila: monika.mroz@student.uw.edu.pl

Pozdrawiam,
Monika

Zapomniałam o najważniejszym.

Każdy niech weźmie ze sobą:

- 3 – 4 gotowe kanapki/ bułki
- 1,5l wody, najlepiej niegazowanej + ewentualnie pusta butelka
- 2 – 5 batoniki lub podobne przekąski
- 2 – 4 gorące kubki/ zupki chińskie
- kisiele, kaszki, budynie i inne słodkie chwile – wedle uznania
- warzywa na kanapki: co i ile kto lubi

M.

Tymczasem zaktualizowane info o wyjeździe, głównie wczorajsze ustalenia i zmiany, są już wprowadzone na stronę kursówki w zakładce "harmonogram".

A wygląda na to że może nas pojechać jeszcze mniej. Warunkiem koniecznym do uczestnictwa w wyjeździe szkoleniowym jest doniesienie:
- oświadczenia
- zaświadczenia lekarskiego
- wpłaty I raty

Z dnoniesień reporterskich wynika że nie wszystko zostało należycie uregulowane przez:
1. Bieńko Beata
2. Mróz Monika
3. Kryński Michał
4. Sarnacki Łukasz
5. Piłczyński Mariusz
6. Gębura Ilona
7. Szaranik Adam

Polecam kontakt z kierownictwem kursu i uregulowanie tych spraw przed wyjazdem.

UWAGA UWAGA!!! TRANSPORT - WAZNE

nasz pociag odjezdza o 0:38 z warszawy wschodniej ale
NA STACJE WJEZDZA 0:30!!!
Ja bede na stacji o 23:30, pociag jedzie z gdyni wiec bedzie pelny.

koszt biletu weekendowego 65zl a busa w obie strony 18zl probowalem taniej, ale gorale sa uparci niedziela to niedziela...

pozdrawiam
Karol

Ha, mam wierzyć PKP czy spółce Intercity, bo wygląda na to, że ten sam pociąg ma dwa różne czasy odjazdu:

http://rozklad-pkp.pl/query.php?q=pl/node/146

http://www.intercity.pl/?page=wyszukiwa ... mit=submit

Rozklad-pkp.pl podaje bardziej wiarygodne informacje, bo uwzględnia zmiany spowodowane remontem linii Warszawa - Trójmiasto. Inna rzecz, że: 1) teoretycznie i w tym wariancie godzina przyjazdu do Chabówki nie zmienia się, 2) ten pociąg dość często spóźnia się.

uwaga!!!

Niestety na kursówkę nie jadą z nami:
1. Ilona
2. Adam

W związku z tym po raz kolejny zaktualizowane info o kursówce na stronie kursówki. Nastąpiły też pewne przetasowania w grupach, ale nie ma to znaczenia ani dla jadłospisu, ani dla sprzętu.

I co? Przybyli? Żyją? Jar nie wciągnął, ani krzaki nie zeżarły? Opowiadać

Żyją

Była niesamowita pogoda, drugiego dnia niebo jakby były wakacje (szkoda, że temperatura niższa ). Tatry widniały jak na dłoni, noc była jasna jakby się latarnie paliły. W zasadzie to jak leżałem przy ognisku, patrząc na księżyc nawet zacząłem ostrą rozkminę, kto postawił w lesie latarnie ;]

Poza tam nie zaatakował nas żaden kot-nietoperz-żaba-wąż.
Nie zgubiłem ani razu szalika!!!!
Możecie mówić do Karola Chrobotek.

I takie tam
Niestety nie mam teraz więcej czasu, więc pragnę tylko przesłać wszystkim pozdrówki i podziękować za wyjazd .
Dzię-ku-ję

I ja wszystkim obecnym na kursówce dziękuję. Tymczasem wyniki zejściówki (wg. inicjałów) - oczywiście wszyscy zal.:

1. M.M. 75 %
2. K.B. 95%
3. M.K. 85%
4. W.Z. 100%, gratulacje szczególne!!!
5. M.S. 90%
6. M.B. 90%
7. B.B. 90%
8. E.P. 75%
9. Ł.S. 85%
10. O.K. 95%
11. M.W. 85%

Ja rówież dziękuję całej szanownej grupie za genialnie spędzony weekend. W szczególności kadrze instruktorskiej za dające nieźle popalić manewry ogniowe, mery za grzanie w namiocie i rano przy ognisku, "mojemu zamkowi" za kapitalny system świetlnej informacji, sarniakowi za atrakcje muzyczne i wszystkim którzy się przyczynili, że cali i zdrowi (prawie) wróciliśmy do wawy.

Co do sarniaka to owszem szalika nie zgubił, ale miał przyjemność gubienia innych rzeczy w naszym przedziale ;]

BIURO RZECZY ZNALEZIONYCH
W moim plecaku w cudowny sposób rozmnożyły się łyżki, jak ktoś by zauważył brak takowej w swoim to proszę się zgłaszać!

gosia

a tymczasem ... garść kolorowych fotografii: http://picasaweb.google.pl/orlaperc/Dzi ... 2829112009#
czekamy na dokonania reszty fotoreporterów