Forum SKG

Niesprawiedliwe ja i Arek też jedziemy tam na wczasy, tyle tylko, że będziemy mieli dodatkowe atrakcje wczasowe a nie taki tam Orbis travel

Co do map: warto też próbować w księgarniach na Dw. Centralnym oraz w al. JP II (między Halą Mirowską a rondem ONZ - właśnie po tej stronie).

Miedzy hala i rondem jest wlasnie Atlas, w ktorym juz podobno map nie ma.

W.

Nadgorliwość Wojtuś.. nadgorliwość...

Księgarnia Atlas ma jeszcze filię na Ursynowie: Pasaż Ursynowski 9, tel. 022 6480386.

no wiesz Wojtek, to generalnie zależy od podejścia do wyjazdu... Ja lubię wiedzieć gdzie jestem i co jest w okół mnie zerkając na swoją mapę, a nie tę u przewodnika w kieszeni i porównując ją z tym co widzę

i kompas też biorę Będę sobie azymuty wyznaczać ... jak się naumiem

do zobaczenia
niedzielna turystka

ps. Ania będę we środę z mapą czy bez

polecam Wam przewodnik bezdroży http://www.bezdroza.com/?page=shop/flyp ... ct_id=2313

jest w porządku - w maju go testowałem. szczególnie przydały mi się informacje gdzie najlepiej szukać wody

mapy kupowałem w księgarni w przejściu w rejonie Centralnego.


pozdrawiam. Kwito

Mapy "Karpaty Ukrainskie" ExpresMap (laminowane) od kolegi Szymera są w Empiku w Arkadii - kilka sztuków - jakby ktoś chciał nie-Orbisować

hej!

Dzięki wielkie za te informacje o mapkach Wykorzystam je jutro

Acha, a wiecie że na Ukrainie przestawiamy zegarki o godzinę do przodu

do zobaczenia w piątek (dziś już nie dałam rady dotrzeć ;-( )

nieOrbis

Byś się chociaż Anka pochwaliła, że masz swoje linie!
http://www.neobus.pl/

i nawet jeżdżę w miejsca właściwe moje wrodzona skromność nie pozwala mi się chwalić Zdaje się, że mam też własną linię narzędzi....

To już jutro...
To jest jakaś masakra
Pozdrawiam serdecznie wszystkich kursantów XXVI Kursu Przewodnickiego

Owszem owszem, a co jest masakrą?? tzn z punktu widzenia orbisującego, bo co z mojego punktu widzenia jest masakrą to ja wiem

masakrą może być np. pakowanie się ... choć to i tak słowo na wyrost ... jutro to będzie wrzucanie wszystkiego co się nawinie pod rękę do plecaka w kolejności totolotkowej, przy założeniu że korków na moście Grota nie będzie

ale wam fajnie, a tu sie czlowiek meczy w ten upal i jeszcze z ta cholerna klawiatura bez niczego. ech, czlowiek czlowiekowi zgotowal ta kaszke itp.
co do przewodnika bezdrozy= juz pewnie za pozno, ale Tam szum prutu czeremoszu a na borzawie sie zasugerowalem opisem polany z obfitym xrodlem i sie okzalo ze gotowalismy sos na wodzie po kukurydzy. ani prutu ni czeremoszu. pozdrowienia dla autorow.