Forum SKG

Dziękuję wszystkim, którzy byli na wczorajszym spotkaniu!

Dziś późnym wieczorem zamieszczę nasze ustalenia!

Pozdrawiam!!
Druhna

Litrowy pisze:Adamie - Wpier_ol masz.

Najwyraźniej za mało się staracie, Kolego Litrowy

Oto wczorajsze ustalenia dot. Autokarówki 2010:

1.Do Rzeszowa jedziemy pociągiem, gdzie przesiadamy się w autokar.Mikołaj wraz z Maćkiem W. do końca tygodnia starają się znaleźć tańszy autokar, najlepiej 30-osobowy. Na razie mamy do wyboru dwie opcje : dla 23 osób i 50 osób. Przewoźnik musi być ustalony do niedzieli, aby można było sporządzić dokładny kosztorys przed zebraniem informacyjnym

2. Odbędą się dwa spotkania informacyjne: 30.03 ( wtorek) oraz 7.04 (środa), Za oba spotkania odpowiada Mateusz. Na jego barkach spoczywają również ulotki informacyjne do przekazania na zebraniu, załatwienie sali itd-oczywiście z pomocą osób, które sobie dobierze według własnego uznania.

Na spotkaniach będzie zbierana zaliczka ( jej wysokość ustali nasz skarbnik- Magda, po ustaleniu całkowitego budżetu wyjazdu. Będzie on znany do niedzieli)

Ważne, aby jak najwięcej osób z naszego kursu wpłaciło zaliczkę na pierwszym spotkaniu.

3. Plakaty są w trakcie tworzenia. Yeti ma wprowadzić zmiany na podstawie naszych uwag. Mają być gotowe około soboty. Koszt autokarówki, który będzie na plakacie, to 200 zł

4. Grażyna i Ola K. wraz z zespołem ds. żywienia sporządzają jadłospis, załatwiają miejsca obiadowe, szukają baru przy dworcu w Rzeszowie, liczą koszty wyżywienia ( do niedzieli)

5.Marcin Bruzda szuka przechowalni bagażu w Rzeszowie, dowiaduje się o cenę

6. Paweł z Tomkiem dzielą trasę między nas, kursantów- niebawem otrzymamy informacje kto na jakim odcinku będzie odpowiedzialny za przejazd i o jakich obiektach będzie oprowadzał.

Każda osoba będzie musiała również stworzyć notkę do folderu na temat swojego odcinka trasy. Folder złoży Maćko.

7. Druhna ogarnia apteczkę

8. Monika rezerwuje nocleg dla 30 osób w schronisku w Dukli

8. Lista uczestników:
Poniżej zamieszczam listę uczestników. Proszę osoby, które na niej są, o przysłanie mi maila z informacją. Tak, jadę na autokarówkę/ Nie, nie jadę na autokarówkę (na adres basia.skompska gmail.com

1. Paweł Marciniak
2. Tomasz Nakielski
3. Michał Bekey +
4. Karol Bijoś +
5. Paweł Błasiak
6. Marcin Bruzda
7. Mikołaj Brzeziński +
8. Grażyna Chlebicka +
9. Ula Chrobotkowa - Karol potwierdź
10. Adam Cieślik +
11. Mateusz Czpak +
12. Ola Krawczyk +
13. Gosia Kuczera +
14. Asia Lasota +
15. Michał Łasica
16. Krzysztof Matysiak +
17. Marcin Mierzejewski Marciniak +
18. Marta Mierzejewska Marciniak +
19. Monika Mróz +
20. Michał Pluta +
21. Basia Skompska +
22. Gosia Staroń +
23. Zosia Szymańska +
24. Magda Teperowska
25. Gosia Witczak +
26. Maciek Weksej +
27. Jan Rolle +

Jeśli ktoś wybiera się na wyjazd, a nie ma go na liście - również proszę o maila w tej sprawie.
Każdy kto chce, aby został mu udostępniony harmonogram w Google Docs, musi mi przysłać maila w tej sprawie.

To chyba wszystko

Pozdrawiam całą załogę autokarówkową!!
Druhna

Basia Skompska pisze:Do Rzeszowa jedziemy pociągiem, gdzie przesiadamy się w autokar.Mikołaj wraz z Maćkiem W. do końca tygodnia starają się znaleźć tańszy autokar, najlepiej 30-osobowy. Na razie mamy do wyboru dwie opcje : dla 23 osób i 50 osób. Przewoźnik musi być ustalony do niedzieli, aby można było sporządzić dokładny kosztorys przed zebraniem informacyjnym

Wczoraj znalazłem autokar 30-osobowy (http://www.marcel-bus.pl/), dzisiaj udało mi się do nich dodzwonić -- za nasz wyjazd za tę 30 chcą 1100zł (normalnie 2.50/km, ale ze względu na czas trwania i ilość km ryczałtem 550zł / dzień).

Basia Skompska pisze:Każda osoba będzie musiała również stworzyć notkę do folderu na temat swojego odcinka trasy. Folder złoży Maćko.

Poszczególne elementy układanki proszę słać na adres maciek.weksej gmail.com, z tytułem "Folder autokarówkowy".

30 miejsc w schronisku PTSM zarezerwowane !
Dowiedziałam się również, będzie tylko jedna linia podziału ceny:
studenci - 10 zł
nie-studenci - 14 zł

A więc taniej niż sądziliśmy.

Z racji tego, że samo schronisko znajduje się w Rynku, miejsce ogniskowe znajduje się jakieś 300 metrów za budynkiem. Pan, u którego dokonałam rezerwacji zobowiązał się nas tam zaprowadzić.

Przypominam jeszcze raz o konieczności zabrania ze sobą śpiworów (łóżek, leżanek, prycz nie musimy brać:) )

Pozdrawiam,
Monika

Proszę osoby od jedzenia od poszczególnych posiłków, żeby napisały, jak tam wyniki (może być tutaj albo na maila grazynach at gmail.

Na razie odpisała tylko Ola i wyniki są niestety marne. To chyba było najtrudniejsze zadanie, bo w sobotę o takiej porze nie łatwo jest coś znaleźć. Wielka prośba do kogoś, kto mógłby tego jeszcze poszukać do jutra (i najlepiej nic jeszcze nie robi). Ja nie mam za bardzo czasu i nie wiem czy uda mi się zagospodarować, w najgorszym wypadku do kosztorysu będzie wpisane 10zł za śniadanie.

Można poprosić o jakąś listę osób, co nic nie robią? Jak ogólna prośba nie podziała, chciałabym prosić imiennie... I jest jakieś miejsce gdzie są spisane nasze maile? Bo nie wiem czy forum jest wystarczająco często czytane.

Poniżej wklejam to, co udało się zrobić Oli. Proponuję dalej szukać na jakiejś stacji benzynowej, powinno być chyba łatwiej, niż w jakiejś knajpie w mieście?

Miałam znaleźć jakiś bar w okolicach dworca, gdzie moglibyśmy zjeść śniadanie na autokarówce, i generalnie jest z tym problem.
W budynku dworca jest „Bistro & Cafe Spring” czy „Bistro Bar” (różne źródła tubylcze różnie podają), podobno duży, nowo otwarty, ale nigdzie nie udało mi się zdobyć do nich telefonu, ani żadnych szczegółów.
Trochę dalej jest „Rzeszowska”, ale tam otwierają o 9.00, więc właściciel chciałby, żebyśmy zamówili śniadania za ok. 10 zł, bo dopiero wtedy będzie mu się opłacało ściągnięcie personelu.
Obdzwoniłam poza tym z piętnaście barów w okolicach dworca, ale są albo pozamykane, albo w remoncie, a jak już istnieją i są czynne, to nas nie chcą. Możemy zaryzykować z tym „Bistro”, albo szukać dalej, gdzieś w okolicach rynku, albo w ogóle na jakiejś stacji benzynowej, ale to już wy musielibyście zrobić, bo ja właśnie wyjeżdżam i nie ma mnie przez cały weekend. Przepraszam, że tak wyszło, próbowałam. Mogę za to pomóc Ci w zakupach albo w czymkolwiek innym.

W razie czego są jeszcze lux zapiekanki w budach koło dworca, jak dla mnie punkt obowiązkowy każdej wizyty w Rzeszowie. Koszt: 4,50 (stan na 2009r.), najadalność przyzwoita, smak wcale przyjemny, czynne całą dobę, a przynajmniej od 4 nad ranem (mam nadzieję, że akurat te budy w remoncie nie są).

Ale my nie szukamy czegoś do jedzenia, a wręcz przeciwnie: szukamy miejsca, gdzie można jeść, ale nie trzeba kupować jedzenia.

Rozumiem, dlatego napisałem "w razie czego". Tak jakby, na przykład, dworzec był zamknięty z powodu przerwy technologicznej, na zewnątrz było zimno, stacje benzynowe nie wpuszczały klientów z powodu kwarantanny wywołanej nagłą epidemią powiedzmy chomiczej grypy, fanatycy Resovii zajęli wszystkie otwarte bary a złodzieje w nocy ukradli wszelkie jedzenie

A zapiekanki tak czy inaczej polecam

Drodzy Autokarówkowicze!!!

poszukiwana jest osoba, która ma możliwość wydrukowania za darmo lub małym kosztem śpiewników!! Jeśli ktoś miałby taką możliwość to zgłaszać się , dobrze byłoby to ustalić do świąt! Moj mail: malgorzata.staron()gmail.com

meg pisze:Drodzy Autokarówkowicze!!!

poszukiwana jest osoba, która ma możliwość wydrukowania za darmo lub małym kosztem śpiewników!! Jeśli ktoś miałby taką możliwość to zgłaszać się , dobrze byłoby to ustalić do świąt! Moj mail: malgorzata.staron()gmail.com

Polecam wydrukować jeden egzemplarz (mogę np. ja wydrukować na wydziale) a potem skserować wzorcówkę w odpowiedniej ilości gdzieś w tanim kserze (np to na służewiu - 4gr/str, co przy 40 stronach A5 śpiewnika wychodzi ok. 80gr/śpiewnik).

Wkleiłam do naszego spreadsheeta nowy arkusz z wyliczeniem jedzenia.
Wyszło 65zł. Myślę, że wyjdzie mniej.
Wszystkie komentarze mile widziane, ale proponuję je robić w arkuszu. Wszyscy mają dostęp?

Przepraszam, że tak niedokładnie, ale osoby z mojej ekipy w połowie nie wysłały mi ich posiłków (a te co wysłały trochę niedokładnie), więc musiałam trochę szacować. Jutro sama podzwonię i podam już dokładną cenę.

Dlaczego będzie taniej?
- tańsze śniadanie w Rzeszowie lub okolicy
- tańsze obiady (są realne nadzieje)
- tańsze zakupy (tu chyba trochę zawyżałam, ale tak na prawdę to mało zmienia, liczą się przede wszystkim restauracje)

Dlaczego może być drożej?
- droższy obiad (no cóż, nie dostałam żadnych informacji i szacowałam, ale chyba z głową)
- droższa kolacja w niedzielę (to bardziej prawdopodobne, tu oszacowałam optymistycznie, też nie dostałam żadnych informacji)

hej

Udostępniłam dokument wszystkim do których miałam adresy mailowe. Jeśli ktoś nie dostał zaproszenia, niech się do mnie odezwie. Zwracam uwagę na zakładki na dole (ja dopiero je dzisiaj zauważyłam ). W kilku miejscach należy tam uzupełnić tabelki swoimi danymi itp.

Grażyna - dzięki za terminowe sporządzenie kosztorysu jedzeniowego!
Yeti- daj znać co udało się zrobić w kwestii druku plakatów. Czy przyniesiesz je na wtorkowe spotkanie ?
Mateusz - napisz na forum o której godzinie będą spotkania we wtorek i w środę

pozdrawiam
druhna

Michał wszystko wie...

Spotkania dla uczestników:
Wtorek 30 marca, godz. 18:30, stary BUW,
Środa 7 kwietnia, godz. 18:30, stary BUW.

Przypominam o wpłacie zaliczki - 100zł.