Forum SKG

Majowa wyrypa z SKG

Miejsce: Karpaty Ukraińskie- Bieszczady Wschodnie, Połonina Borżawa
Czas: 28 kwietnia- 6 maj (9 dni)
Cena: 200,00 PLN

Wyjazd jest przeznaczony dla osób, które już kiedyś były w górach, nie tylko dla studentów. Z założenia śpimy w namiotach, gotujemy na ognisku, dźwigamy potwornie ciężkie plecaki, przecieramy pot z czoła, a w wolnych chwilach podziwiamy cudowne widoki, przemierzamy bezkresne połoniny i świetnie się bawimy.

Spotkania informacyjne odbywać się będą w środy (godzina i miejsce będą podawane do wiadomości na bieżąco), liczba miejsc- 6, zapisy do 20 kwietnia (lub do wyczerpania miejsc) w trakcie spotkań lub telefonicznie.

Kontakt:
Paweł Marciniak
orlaperc (at) gmail.com
tel: 502 852 445
zawsze bieżące informacje (także o spotkaniach) na: www.skg.uw.edu.pl/forum w wątku „MAJOWA WYRYPA Z SKG –Bieszczady Wschodnie, Borżawa” termin pierwszego spotkania: 11 kwietnia (środa), godz. 18:30, Hall Starego BUWu na Krakowskim Przedmieściu

co prawda jest pare przeszkód typu licencjat ale wstępnie mi się podoba

"Licencjat jako przeszkoda, czyli nowe paradygmaty w myśleniu o wykształceniu" - wykład p. profesor M. Wątrobiny, sroda 11 IV 2007, UW, sala nieznana. Wstęp szybki.

W.

ja mogę dać wykład o "problematycznej kwestii pisania pracy magisterskiej w kontekście wypraw w góry"

Ola

ps. osobiście nie polecam, nic ciekawego -> ten mój wykład, bo wyjazd bardzo fajny

Profesor Żywiec- Dębowy ma silną konkurencje w kategorii środowe wykłady

Paweł czy Ty musisz takie fajne imprezy robić jak mamy akurat wiosenne?!

Wiosenne to też fajna impreza - jedna z lepszych na kursie!

No. A jakie fajne letnie sie szykuje
Nawet okolica podobna.

W.

Naprawdę fajna impreza to wio- senne, a prawdziwe wio- senne miewa się tylko raz (
Następne fajne imprezy na przełomie sierpnia i września więc się jeszcze nadarzy okazja. W końcu mottem na nadchodzący rok jest:

"Jest tyle świata do zobaczenia, a tak mało czasu i pieniędzy"
Paveł Marciniak.

Hej!

generalnie dziś jest środa i dziś miało być o spotkanie ad. wyjazdu, nie?

Do starego BUW trafiłam, spóźniona co prawda 10 min, bo nie mogłam być wcześniej, ale już nikogo nie zastałam....i generalnie nic się nie dowiedziałam no a chciałam jechać...

Ola

hm, dziwne, bo ja się byłem w hallu między 18:38 a 18:50 i nie widziałem ciebie, ani wogóle nikogo poza portierem i dwójką pochyloną nad laptopem. No ale nic straconego, miejsce wstępnie mogę zarezerwować, a najbliższe spotkanie wkrótce. Tak czy inaczej w środę będę.

pozdro

kurcze te dwie osoby nad laptopem to ja też widziałam...a kiedy przyszłam, to akurat grubszy pan portier poszedł ze szklanką po coś tam...

no nic...za dużo tych filarów (bynajmniej nie emerytalnych) w starym BUWie...

pozdrawiam,
Ola

To co, Olu, na wiosenne jednak nie?
szkoda trochę...

na przyszłość trzeba się umawiać w supermarkecie

Na wiosenne???!!!!
w auchanie na wileńskiej można ewentualnie...