Forum SKG

witam zacne grono wszem i wobec.

jakos na tym nowym forum tak spokojnie...za spokojnie.

ludzie piszą o jakis waznych i istonych rzeczach, o sprawach organizacyjnych itp.
a co z pierdołami?
no co-pytam?

czy nie ma juz miejsca dla róznej maści żartów i abstrackyjnego myślenia ?

niniejszym powołuję ten wątek dla potomnych coby dawali upust tu swoim emocjom i nie brudzili tym samym innych wątków.. choć wiem ze taka wstrzemięźliwość trudną sztuką bywa

pozdrawiam
Wontroba Zarządu Klubu Świętego Mikołaja , hrabina June de July herbu złota czołowka

GERK KREK

klija hija, zaczna to inicjatywa.
a może cały wątuś by się jakoś przetransportować dało? to w końcu taaakie dziedzictwo kulturowe,

Marszałek Hr. Wlk Koronny V RP Jean Paul Casimirus de Pipand herbu Orzechówka.

No moszi moszi, klija hija, kjuwik i generalnie gerk krek!
Co mi wątek zabrano???
To mój - nie oddam! A swoja droga to rzeczywiscie przydaloby sie przeniesc tamte teksciory! Wkoncu ponad rok pracowlismy na taka licze wejsc!!!

no i połowa wejść na forum to nasz wątuś, zasłużeni jesteśmy, order, order trzeba ustanowić!

dnia pewnego zacny jegomość rzekłbył mi kawał... O LENIWCACH
byl doprawdy przedni (kawał rzecz jasna)

[ Dodano: 2007-04-14, 11:01 ]
drogi Marszałku!!!

pragnę dosnieśc co następuje:

znalaząłm muttanta genetycznego w internecie
na dowód mam to : http://www.neo-tools.com/

takie niebezpieczne połacznie Kulki i Psa Prezesa... a wszytko pod szylkdem "nowego spojrzenia"

aż strach się bać. armagedon panie!!

o jacie! pepiczkou zo szlochaczkou, NeoKulka, i to jeszcze "na ostro", fiu fiu, książki z półek pospadały w bibliotece.

[ Dodano: 2007-04-14, 20:52 ]
tak mi się na sentymenta zebrało i stare zdjęcia przeglądam, i wpadło mi śniadanie założycielskie albo akt fundacyjny kśm, jak kto woli:

I jeszcze byli: Wojtomek, Dorotka i Wentyl... Ooooo! jakie to refleksyjne...

dwoje za granicą, trzeci zdradza w żywe oczy, o panie, granda! takie czasy.

A pamietacie spotkanie w lesie z myśliwymi...
TO BYŁA NIEZAPOMNIANA KURSÓWKA!

To znaczy, każda kórsówka jest niezapomniana, ale ta była BARDZIEJ.

no wiadomo, inicjalna.

fajnie ze na tym zdjeciu jest Dorota. mogę sie za nią podszywac (juz pare osób sie nabrało- oczyiwsicie tych spoza KŚM)


za 20 lat i tak nikt nie bedzie pamiętał ze dostałam sie do klubu przez zasiedzenie

Zaraz zaraz - przez zasiedzenie to jest Asia i Wex, a ty byłaś połowiczna już na Mikołajówce!

no popatrz no ty, niby przez zasiedzenie a jak daleko zaszli! członek prezydium, ciao sądownicze (osamotnione w wyniku utraty Janka i Gitary, które jednak powracają na łono).

Aaaale tu ciiiichoooooo
Niech coś mówiom - piszom!

No właśnie... Czemu nikt nic nie pisze??