Strona 1 z 1

Czarnohora 2010

: 2010-02-22, 21:41
autor: Wojciechu
Witam serdecznie,

planuję w tegoroczne wakacje zorganizować ze znajomymi wyjazd do Czarnohory. Nie będzie to żaden łojancki rajd z przewodnikiem, tylko luźny, "nieformalny" wyjazd na którym planujemy raczej stałą bazę, z której będziemy wyruszać na całodniowe wędrówki, kończące się w bazie. Jest to wyjazd organizowany prywatnie przeze mnie i moich znajomych spoza SKG, niemniej jeżeli ktoś z czytających chciałby się dołączyć, to serdecznie zapraszam. Poniżej zamieszczam dane do korespondencji dla zainteresowanych współudziałem w projekcie:

tel. - 601460628
email - zajenc6@wp.pl LUB wojciech.zajac.1111@gmail.com


TERMIN: Do ustalenia, ale najprawdopodobniej początek sierpnia (na lipiec przypada moja obrona licencjatu, a także - jak mniemam - przejście letnie, na które mam zamiar jechać choćby jako walet).

Dalej - korzystając z okazji chciałbym Was spytać, Drodzy Forumowicze, czy moglibyście w związku z tym wyjazdem podzielić się jakimiś przydatnymi dla mnie informacjami:

a) Przede wszystkim chciałbym zapytać, czy ktoś z Was posiada jakiś namiar na fajną bazę wypadową w rejonie Czarnohory. Interesuje mnie miejsce, które można by wynająć całkiem dla siebie, gdzie istnieje możliwość zrobienia samemu posiłku, umycia się, no i oczywiście wyspania ;) (namioty - niestety :( - raczej wykluczone). Nie musi być jakoś bardzo blisko gór, bo najprawdopodobniej będziemy mieć do dyspozycji auto.

b) Chciałbym zapytać, czy ktoś mógłby mi polecić jakąś mapę Czarnohory i powiedzieć, gdzie mógłbym ją nabyć.

c) Jeżeli jesteście w stanie podzielić się jakimiś innymi potrzebnymi, praktycznymi poradami typu np. "Weź ze sobą lewe papiery z dużą ilością pieczątek", "Weź papierosy jako możliwą łapówkę" etc., to także bardzo bym prosił o takowe - jadę tam pierwszy raz w życiu i nie wiem, czego mogę oczekiwać. Dlatego też wszelkie porady będą dla mnie na wagę złota!

Z góry dziękuję wszystkim za pomoc i serdecznie pozdrawiam

Wojtek Zając

Ps - Dalsze szczegóły w najbliższej przyszłości, tylko w tym wątku.

Re: Czarnohora 2010

: 2010-02-22, 22:52
autor: Grazyna
Jeśli chodzi o chatkę, to kiedyś (niestety tylko w internecie) natknęłam się na http://www.chatkaukuby.republika.pl/. Wygląda sympatycznie, no ale tam nie byłam.

Re: Czarnohora 2010

: 2010-02-22, 23:06
autor: wex
Dobry wybór :).

Ad. A. Jednak chyba warto wziąć namioty, z kilku względów:
Czarnohora to pasmo prawie w ogóle niezagospodarowane turystycznie. W okolicy znajdują się dwa obiekty "schroniskopodobne" - Chatka u Kuby (niedaleko Dzembroni) i Zaroślak (u podnóży Howerli), ale tam raczej nie ma opcji wynajęcia tylko dla siebie (mówię o ChK, bo Zaroślak to taki moloch i tam na pewno jest to poza wszelką dyskusją). Taką możliwość być może uda Ci się znaleźć gdzieś we wsiach, ale tu pojawia się kolejne "ale" - istotą Czarnohory są IMO wysokie połoniny, a idąc ze wsi na 1-dniowy wypad ledwo się do nich dojdzie... Podobnie, ww. schroniska też są w dolinach i na główny grzbiet z nich kawałek...
Możesz jeszcze poszukać gdzieś w necie, np. http://noclegi.karpatywschodnie.pl/ukra ... ankowskie/. Ale szczerze mówiąc nie słyszałem jeszcze o (letnim) nienamiotowym wyjeździe w te rejony.

Ad. B. Ja korzystałem z ukraińskiej mapy topograficznej robionej na podstawie radzieckich sztabówek, 1:100tys, moim zdaniem najlepsza. Mam jeszcze mapę Szymera, czytelniejsza, ale obejmująca mniejszy obszar. Mogę Ci obydwie pożyczyć. No i są jeszcze polskie WIG-ówki.

Ad. C. Kilka "zasad" rzeczywiście istnieje, ale po doświadczeniach z letniego będziesz miał je w małym palcu ;).

Re: Czarnohora 2010

: 2010-02-23, 09:04
autor: Litrowy
Mi się najlepiej na wigówce chodziło.
Zaktualizowana i o dziwo czytelna bardzo.

Re: Czarnohora 2010

: 2010-03-06, 19:23
autor: Wojciechu
NOWE INFORMACJE:

Chciałbym ogłosić, że wyjazd ulega przekwalifikowaniu. Oznacza to tyle że formuła wyjazdu będzie przypominała tę znaną z wyjazdów szkoleniowych na Kursie Przewodnickim, a więc - jedziemy z własnymi namiotami, jemy z ogniska, śpimy na przełączkach, okazjonalnie (czyli 1-2 razy) śpimy w "cywilizacji" . Nadal jedziemy w rejon Czarnohory. Konkrety pojawią się najwcześniej w połowie maja, gdy będę już wiedział, jak wygląda moja sytuacja z przejściem letnim. Niemniej na ten moment mogę powiedzieć, że:

1. Liczba miejsc jest OGRANICZONA - jedziemy w max 15 osób. (na chwilę obecną zaklepane są trzy miejsca - jadę Ja i dwóch moich kolegów). Lista uczestników zostanie zamknięta w pierwszej połowie lipca (konkretne daty w maju). Chętni mogą się już zgłaszać (dane kontaktowe w pierwszym poście).

2. Wyjazd ma charakter NIEFORMALNY i KOLEŻEŃSKI - oznacza to między innymi, że uczestnicy wyjazdu jadą na własną odpowiedzialność, choć ze swojej strony przyrzekam załatwić wszystkim uczestnikom ubezpieczenie, jak również ogarnąć całą logistykę wyjazdu. Ale jeszcze raz podkreślam - to nie jest rajd, a ja nie jestem przewodnikiem! Idea jest taka: jedziemy jako grupa znajomych w celu miłego spędzenia czasu.

3. Termin wyjazdu - wyjeżdżamy na początku sierpnia, na 10 dni (konkretny termin będzie podany wraz z rozstrzygnięciem terminu przejścia letniego).

Wszystkich zainteresowanych zapraszam i pozdrawiam

Wojtek Zając

Re: Czarnohora 2010

: 2010-05-11, 09:22
autor: Wojciechu
Mam nadzieję, że ta informacja nie spotka się z bardzo negatywnym odzewem, ale:

Po długiej dyskusji z osobami dotychczas zgłoszonymi i chwili refleksji, mając na uwadze to, jak zachowałem się w czasie Przejścia Wiosennego, doszedłem do wniosku, że nie jestem jeszcze dostatecznie przygotowany do organizacji takiego wyjazdu samodzielnie. Dlatego też, mając na względzie bezpieczeństwo uczestników ogłaszam, że planowany przeze mnie w sierpniu wyjazd w Czarnohorę zostaje ODWOŁANY. Zamiast niego organizuję wyjazd w Polskę - w Beskid Żywiecki lub Karkonosze, to ustalę jeszcze w najbliższym tygodniu. Jeśli ktokolwiek z Was żywił zainteresowanie wyjazdem w Czarnohorę, to serdecznie przepraszam.

Wojciech