GRUDZIEŃ

  • Kasia Konik wstąpiła w związki małżeńskie z Piotrem Jaroszem.

STYCZEŃ

  • Na Sylwestra klubowicze bawili w górach.

LUTY

  • Dwa obozy zimowe: "biegówkowy" na Spiszu (Tomek Płóciennik) i bacówkowy w Gorcach oraz w Beskidzie Sądeckim (Maciuś i Wojtek).
  • ? Rozpoczęła się długa seria slajdowisk. Z letargu podnosi się życie klubowe. Patrz niżej.

MARZEC

  • Dalej trwają slajdowiska.

KWIECIEŃ

  • Aneta Świkszcz związała się na całe życie z Szamanem zwanym też Robertem Szczygielskim.
  • Ania Dębska powiedziała "tak" Andrzejowi Langerowi.
  • Współorganizowaliśmy spotkanie z Markiem Kamińskim.

MAJ

  • Przejście wiosenne w Niskim. Instruktorzy: Rudawka, Pysiucha, Wąż.

CZERWIEC

  • Monika Figat wyszła za Tomka Zawistowskiego.
  • Impreza klubowa w Toporze. Uczestnicy wyjątkowo dopisali :-).
  • Targi studenckie na uniwerku, relacja w radiowej Trójce.

LIPIEC

  • Rozpoczęły się powodzie. Klubowicze uciekli za granicę, patrz: Wyprawy...
  • Prezes został magistrem.
  • Przejście letnie w Gorganach (rzecz niespotykana). Przewodnikami górskimi SKG zostali: Agnieszka Żelechowska, Robert Ciszek i Marcin Szymczak. Śpiewana relacja w kąciku
  • Jednocześnie na "ukraińskich antypodach" działała wyprawa zorganizowana przez Zarząd.

SIERPIEŃ

  • Wypraw ciąg dalszy...
  • "Ciotka" została wysłana przez Zarząd SKG do Egiptu. Odkopała tam... (redakcja nie potrafi powtórzyć).

WRZESIEŃ

  • Ostatnie już ogłoszenie matrymonialne: pobrali się Kasia Cal i Ryś Buczyński.

PAŹDZIERNIK

  • Ruszył kolejny (XVII) Kurs przewodnicki, kierownikiem został Tomek Płóciennik.
  • Manewry dla odmiany były w okolicach Porządzia. W szkole odbywały się różne imprezy...
  • Do dalszej części kursu przeszły 43 osoby. Życzymy wytrwałości!
  • Narodziło się małe Hubszczątko płci żeńskiej o wdzięcznym imieniu Joanna oraz Warniątko - Ania.

LISTOPAD

  • Święto narodowe klub tradycyjnie uczcił kursówką. Nasze źródło osobowe doniosło, że kursanci wysyłali instruktorów po wodę: "Jak nie pójdziecie, to nie dostaniecie kolacji".
  • Kursanci zaliczają kolejne kursówki (to teraz nazywa się kursówka...).

GRUDZIEŃ