Śpimy pod namiotami, poruszamy się stopem - czyli najciekawszy, studencki wariant podróżowania
Głównym celem jest poobcowanie z piękną, norweską przyrodą. Zakosztowanie lekkiego trekkingu w górach, podziwianie krajobrazów i stanięcie twarzą w twarz z przygodą
Kogo to nie przekonuje, może zdjęcia:
Galeria Norwegii
Koszta:
300zł przelot samolotem w obie strony (WizzAir)
+ jedzonko
+ ewentualnie (raz na jakiś czas) camping
Niezdecydowanych nie bierzemy, bo ceny za samolot rosną z dnia na dzień!
Kontakt:
rag_doll@interia.pl
gg 8367226