PRZEJŚCIE WIOSENNE - wątek informacyjno-organizacyjny

[Wojtek]

A ja - żeby nie było tak cały czas poważnie - wszystkim wątpiącym, czy warto jechać na Przejście Wiosenne, polecam ten kawałek:

http://www.youtube.com/watch?v=xBWH4-QSlsE

Wprawdzie o Bieszczady tylko się otrzemy, ale jeśli ktoś czuje potrzebę oderwania się od aktualnych "ruchów w narodzie" i nieśledzenia emocjonujących początków kampanii prezydenckiej, zapewniam, że nie ma na to lepszego sposobu niż osiem dób łojenia po górskim krzolu .

W.

[Basia Skompska]

Bardzo proszę wszystkie osoby, które zrezygnują z wyjazdu, o poinformowanie mnie o tym drogą mailową lub na forum. Zarezerwowałam 20 biletów na podróż. Na razie przez przypadek dowiedziałam się, że Magda nie jedzie - nie zaglądam codziennie na google docs. Prawdopodobnie w środę będę potwierdzać rezerwację u przewoźnika i chcę wiedzieć ile nas ostatecznie jedzie.

Pozdrawiam
Druhna

[Wojtek]

W środę spotykamy się o godzinie 17.45. Bardzo proszę o punktualne przybycie, bo czasu będzie mało, a potem czeka was - niezwykle przydatny w waszej obecnej sytuacji - wykład z metodyki. Miejsce spotkania podam, gdy tylko poznam planowane miejsce przeprowadzenia wykładu.

W.

[Wojtek]

JADŁOSPIS

Ponieważ na razie równowaga między dbałością o pełne żołądki uczestników i mobilnością grupy wydaje mi się mocno zachwiana na niekorzyść tej drugiej, bardzo proszę o przekonwertowanie jadłospisu i paczek żywnościowych w taki sposób, żeby obejmowały tylko CZTERY PEŁNE DNI wyżywienia. Proszę o przyjęcie przelicznika 100g mięsa na osobę (na jeden obiad) i uwzględnienie zapychaczy w ilości 1 torebka (ryż/kasza) lub 125g makaronu na osobę na jeden obiad. Będzie trzeba też stosownie zmniejszyć zapas produktów śniadaniowych. Na zapas możemy wziąć herbatę, sól, cukier, przyprawy, sosy i ewentualnie słodycze, ale nie będziemy nosili ośmiu śniadań i większości składników na osiem obiadów. Cztery pełne dni wyżywienia oznaczają, że mamy co jeść do środy rano włącznie (do tych czterech dni nie wliczam kanapek z podróży, które pójdą na śniadanie w sobotę), i to przy założeniu regularnego odżywiania się, co daje nam aż nadto czasu na zrobienie zakupów. Nawiasem mówiąc, nie do końca jasna jest dla mnie sprawa sfinansowania zakupów przed wyjazdem: gdyby każdy był osobiście odpowiedzialny za przypisaną mu paczkę, różnice w wydatkach mogłyby być znaczne, a nie słyszałem żadnych konkretów o ew. zbiórce pieniędzy i wspólnych zakupach.
Nie namawiam już do większego ograniczenia zapasów herbaty, bo ona akurat bardzo mało waży, ale na przyszłość radzę przemyśleć dwie sprawy: 1. ile herbat może wypić człowiek przez osiem dni, oraz 2. jaki przelicznik herbacianych szczurków przyjąć, kiedy parzymy herbatę w naczyniu typu wiadro czy kociołek (bo chyba niekoniecznie 1 szczur - 1 człowiek). Chętnym zwracam uwagę, że w roli szeroko rozumianej herbaty dobrze sprawdza się także kawa , zwłaszcza rozpuszczalna.
Wrzućcie nową wersję jadłospisu TAKŻE TUTAJ, nie tylko w Google'a, przed środą, żebyśmy w środę mogli wypracować ostateczny kompromis.

W.

[Basia Skompska]

Jeśli mogę dodać swoje 3 grosze w kwestii apteczki, to proponowałabym, żeby każdy miał ze sobą kilka saszetek orsalitu lub gastrolitu- proszku, który po rozrobieniu w wodzie staje się tzw "Doustnym Płynem Nawadniającym" stosowanym w razie biegunki/wymiotów, zapobiegającym odwodnieniu. Mam nadzieję, że nie dotknie nas żadna epidemia, ale...

[fractalface]

Witajcie, niestety z przykrością muszę zawiadomić, że nie jadę na przejście wiosenne. Zawaliło mi się kilka rzeczy i nie jestem w stanie wyjechać i zostawić ich bez kontroli. Do dzisiaj miałem nadzieję, że jednak sobie to jakoś ogarnę ale jednak nie udało mi się to. Mam nadzieję, że dacie sobie doskonale radę! Bardzo żałuję! Powodzenia!

Sebastian Durbacz

[Wojtek]

No to trochę słabo, Sebastian...
Proszę uwzględnić brak Sebastiana i Magdy w jadłospisie i liczeniu namiotów.
Proszę też jutro na spotkane przynieść gary (Krzysiek?), dwie apteczki grupowe (Marcin), namioty (głównie Krzysiek). Trzeba się tym jakoś podzielić.

W.

[Basia Skompska]

Dziś do godziny 24:00 chciałabym znać ostateczną liczbę uczestników Przejścia Wiosennego, aby jutro móc potwierdzić panu z Neobusa liczbę zarezerwowanych miejsc. W tym momencie jedzie nas 18, z czego z Warszawy wyrusza 17 (w Rzeszowie dosiada się Karol). Osoby, które chcą się dosiąść gdzie indziej, także proszę o poinformowanie mnie o tym dzisiaj.

A oto lista szczęśliwców:
1.Karol ( dosiadka w Rzeszowie)
2.Marcin B zwany Bruździakiem
3.Mikołaj
4.Beata
5.Grażyna
6.Yeti zwany Adamem
7.Ola K.
8.Michał Ł.
9.Krzysztof M
10.Monika M
11.Małgorzata S.
12.Druhna B zwana Basią
13.Wojciechu zwany Zającem
14.Ewa
15.Jędrzej
16.Wojtek Sz
17.Tomek W.
18.Asia Z.

Pozdrawiam
Druhna

[gałka muszkatołowa]

Cześć ludziki !

Przemyśleliśmy z Mikołajem wszelkie komentarze na temat jadłospisu efektem czego są proponowane przez nas zmiany:

menu (podaję porcje dla grupy 9-osobowej, czyli naszej jednej podgrupy, wszystkiego będziemy mieć oczywiście w podwójnej ilości, ale póki co łatwiej jest operować na tych mniejszych porcjach )

Pierwszy obiad: 9 torebek ryżu,1 kg kurczaka, 3 sosy pięć smaków, 1 puszka kukurydzy, 1 puszka fasoli czerwonej
Drugi obiad: 9 torebek kaszy gryczanej, 1 kg kiełbasy ,3 sosy pomidorowe, 100 g warzyw suszonych
Trzeci obiad : 9 paczek pure ziemniaczanego, 1 kg mielonki, 3 sosy myśliwskie, 100 g suszonych warzyw
Czwarty obiad: makaron (3 paczki po 400 g), Tuńczyk 6 puszek, 3 sosy serowych, 100 g suszonych warzyw, suszona pietruszka

2 x śniadanie : kaszka 4 szt, bakalie 900 g
1 x Śniadanie: parówki 1 kg, 2 chleby, 1 keczup, 1 musztarda
1 x Śniadanie, 2 x kolacja: 3 chleby, 7 pasztetów, 7 serków 100-125 g, 1 ogórek, 2 papryki, rzodkiewka, 1 x cebula
kolacja Pomidorowa: 1 kg ryżu sypkiego, 400 g przecieru pomidorowego, 100 g suszonych warzyw
kolacja Krupnik: 1 kg kaszy mazurskiej, 5 kostek rosołowych, 100 g suszonych warzyw

Dodatkowo na 4 późniejsze obiady będziemy mieli wszystkie sosy i jeden zapychacz: (dokupimy mielonkę/kiełbasę i po 3 torebki ryżu dla każdego ):
24 sosy, 1x purre dla każdego

Za główne kryterium przyjęliśmy wagę paczki, staraliśmy się, aby każdy niósł 1,5 - 1,8 kg wspólnego jedzenia + to, co zabiera każdy

Co konkretnie zabieramy

Każdy:
1 chleb krojony
1,5 l wody
2 kaszki mleczno-ryżowe
bakalie 400 g ( w tym po 100g do dwóch śniadań oraz 200g na przegryzkę)
4 czekolady
kabanosy - paczka
2 pasztety
3 serki 100-125 g
50 torebek herbaty
cukier w butelce 0,5l

1. Karol Bijoś: puszka kukurydzy, 4 paczki pure, puszka tuńczyka, ryż sypki 1 kg, kostki rosołowe 5 szt,
2. Marcin Bruzda: puszka kukurydzy, 4 paczki pure, puszka tuńczyka, ryż sypki 1 kg,
3. Mikołaj Brzeziński: kurczak 1 kg, 3 sosy pięć smaków, puszka tuńczyka, chleb, suszone warzywa 100g, suszona pietruszka , pęczek rzodkiewki, przyprawy bazylia, oregano, pieprz, papryka ostra, carry, gyros, ogórek
4. Beata Charycka kurczak 1 kg, 3 sosy 5 smaków, puszka tuńczyka, chleb, suszone warzywa 100g, suszona pietruszka, pęczek rzodkiewki, przyprawy bazylia, oregano, pieprz, papryka ostra, carry, gyros, cebula
5.Grzażyna Chlebicka: puszka fasoli, 4 paczki pure, puszka tuńczyka, papryka, przecier pomidorowy 400 g, suszone warzywa 100g, keczup, chleb
6. Adam Cieślik: puszka fasoli, 4 paczki pure, puszka tuńczyka, ogórek, przecier pomidorowy 400g, suszone warzywa 100g, keczup, chleb
7.Ola Krawczyk: 0,5 kg kiełbasy, suszone warzywa 100g, puszka tuńczyka, 3 sosy serowe, papryka, 4 paczki purre,
8.Michał Łasica: 0,5 kg kiełbasy, suszone warzywa 100g, puszka tuńczyka, 3 sosy serowe, 2 papryki, musztarda, ogórek, 6 torebek ryżu
9. Krzysiek Matysiak: 0,5 kg kiełbasy, suszone warzywa 100g, puszka tuńczyka, 3 sosy serowe, papryka, 2 ogórki, 4 torebki ryżu
10.Monika Mróz: 0,5 kg kiełbasy, suszone warzywa 100g, makaron paczka 400g, 2 papryki, musztarda, suszone warzywa 100g, puszka tuńczyka
11.Basia Skompska: kasza gryczana 4 torebki, makaron paczka 400g , kasza mazurska 1 kg,
12.Gosia Staroń: kasza gryczana 4 torebki, 3 sosy pomidorowe, makaron paczka 400g, kasza mazurska 1 kg
13.Wojtek Zając: 4 paczki pure, 3 sosy pomidorowe, ryż 4 torebki, makaron paczka 400g, sól 0,5 kg
14.Ewa Janczarek: kasza gryczana 4 torebki, makaron paczka 400g, ryż 4 torebki, puszka tuńczyka, 3 sosy serowe, suszone warzywa 100g, kostki rosołowe 5 szt
15.Wojtek Szypuła: kasza gryczana 6 torebek, mielonka 400g, cebula, puszka tuńczyka, parówki 0,5 kg
16. Jędrek Ochremiak: 4 paczki purre, mielonka 400g, 3 sosy myśliwskie,2 cebule, parówki 0,5 kg
17. Tomek Weksej: 4 paczki purre, mielonka 400g, 3 sosy myśliwskie, cebula, ogórek, parówki 0,5 kg
18. Asia Zakrzewska: 4 paczki purre, mielonka 400g, cebula, papryka, parówki 0,5 kg


proponuję również poczekać z zakupami do środowego spotkania

pozdrawiam
beata

[Wojtek]

Dzięki za to zestawienie jedzeniowe. Wygląda znacznie sensowniej. Jutro dogadamy szczegóły i będzie można triumfalnie ruszyć na zakupy. Czy nadal mamy popakować jedzenie "grupowe" w torebki z numerkami?

W.

[Wojciechu]

To ja pozwolę sobie na początek wrócić jeszcze do wątku z Sebastianem:

Sebastian, w razie gdyby w dniach 30 IV - 9 V coś Ci się stało, np. spadłbyś z dachu, to pamiętaj, że obejmuje Ciebie polisa Wiosenna, i możesz liczyć na odszkodowanie Oczywiście nie życzę, by się Tobie coś takiego stało... Niemniej szkoda, że nie jedziesz.

Dalej, korzystając z okazji pragnę wszem i wobec zaświadczyć, że JADĘ NA WIOSENNE - ot tak dla poprawy morale, żeby nie było, że tylko się ludzie wykruszają

Pozdrawiam

Wojciechu zwany Zającem

[gałka muszkatołowa]

Paczek nie numerujemy, bo zrezygnowaliśmy z pomysłu, aby każdy nosił cały, kompletny posiłek - wiązało się to ze zbyt dużymi różnicami w ich wagach.

Aczkolwiek menu pozostaje nie zmienione, to zamieszczone na google doc jest nadal aktualne, więc każdy powinien się orientować (mieć zapisane) jakie posiłki mamy zaplanowane. I myślę, że dobrze by było jakby każdy miał wydrukowaną rozpiskę tego, co zawierają plecaki konkretnych osób - zdecydowanie ułatwi to organizację posiłków.

b.

[Jędrzej Ochremiak]

Niestety ubyła nam jedna para instruktorskich oczu i uszu... Asia Zakrzewska nie jedzie na wiosenne. Ale bez obaw w cztery pary oczu tez damy sobie radę

Dodatkowo ja jadę tylko na część przejścia tzn. wracam w środę - przyjmijmy, że będe jadł 5 obiadów.

Bardzo proszę o informację jutro na spotkaniu, czy absencja Asi i mój skrócony pobyt wpływa jakoś na jadłospis. Instruktorskimi namiotami nie zaprzątajcie sobie głowy.

do zobaczenia jutro

J.

[Wojtek]

Prosimy o jadłospis .

W.

[gałka muszkatołowa]

Już za chwilę