Przejście Wiosenne 2011
Re: Przejście Wiosenne 2011
dopiero w pon moge jechac do urzedu, bo dzis tylko do 14 czynny..shit...
btw, fajowe zdjecia:)zobaczymy czy taki pikuś;]
btw, fajowe zdjecia:)zobaczymy czy taki pikuś;]
Re: Przejście Wiosenne 2011
W najbliższą środę, 20 kwietnia, o godz. 18. odbędzie się spotkanie organizacyjne. Liczymy na dość konkretną garść informacji dotyczących przydzielonych już zadań. Pozostałe zadania i tematy zostaną przydzielone podczas spotkania.
Obecność, oczywiście, obowiązkowa.
Po spotkaniu jajeczko.
Pozdrawiamy,
Komisja Szkoleń
Obecność, oczywiście, obowiązkowa.
Po spotkaniu jajeczko.
Pozdrawiamy,
Komisja Szkoleń
Kto nie ma brzucha ten kiepsko
A góry to do niczego są.
A góry to do niczego są.
-
- Posty: 214
- Rejestracja: 2010-09-30, 02:14
Re: Przejście Wiosenne 2011
Hm, chyba czegoś nie zrozumiałam. Część zadań jest już poprzydzielana? Była mowa, że tematy będą przydzielane dopiero na spotkaniu. Myślałam, że zadania też. Rozumiem że drogi komunikacji między wszystkimi uczestnikami wiosennego są dwie: spotkania w środy i temat na forum. Jestem sierotą i czegoś nie zauważyłam, czy coś się dzieje za moimi plecami?..
Re: Przejście Wiosenne 2011
Nie jesteś odosobniona w byciu sierotą... ;] Z tego co zrozumiałem z dokumentu to tylko na Google Earth mamy sobie trasę rozrysować, ale to jest kwestia indywidualna, a nie organizacyjna...
Re: Przejście Wiosenne 2011
W ostatnią środę przydzielono już transport, jedzenie i ubezpieczenie. Tym bardziej, dla uniknięcia kolejnych niedomówień, podkreślam obowiązkowość środowego spotkania.
Pozdr,
PW
Pozdr,
PW
Kto nie ma brzucha ten kiepsko
A góry to do niczego są.
A góry to do niczego są.
-
- Posty: 214
- Rejestracja: 2010-09-30, 02:14
Re: Przejście Wiosenne 2011
ok, dzięki. Wyjaśniło się. Moje pytanie wynikało głównie z tego, że zanim nie przyszłam w ostatnią środę, upewniłam się, że jeszcze nie będzie żadnego formalnego spotkania przedwiosennego.
Re: Przejście Wiosenne 2011
Hej,
moj wyjazd jest pod znakiem zapytania, bo w Urzedzie dali mi termin wydania paszportu na 17-ego maja, choc złozylam podanie i wyjasnilam cala sprawe. Tlumacza., ze maja bardzo duzo pracy przed Wielkanocą, wiec niczego nie gwarantują. Moge doniesc jakis dokument z skg, co moze podniesc wiarygadnosc podania, ale nie przyspieszyc postepowanie....podobno, jesli ma byc negatywna odpowiedz, to dadza znac do piatku 22ego kwietnia..
moj wyjazd jest pod znakiem zapytania, bo w Urzedzie dali mi termin wydania paszportu na 17-ego maja, choc złozylam podanie i wyjasnilam cala sprawe. Tlumacza., ze maja bardzo duzo pracy przed Wielkanocą, wiec niczego nie gwarantują. Moge doniesc jakis dokument z skg, co moze podniesc wiarygadnosc podania, ale nie przyspieszyc postepowanie....podobno, jesli ma byc negatywna odpowiedz, to dadza znac do piatku 22ego kwietnia..
Re: Przejście Wiosenne 2011
Heh, swoją drogą trochę lipa, że daliście nam znać o wyjeździe na Ukrainę tak późno ;] Można się było spodziewać, że niektórym ludziom pokończyły się paszporty, bo większość jeździ po Schengen zapewne...
-
- Posty: 64
- Rejestracja: 2008-11-11, 04:19
- Kontakt:
Re: Przejście Wiosenne 2011
wygląda na to, że moja osoba pojawi się na przejściu wpadnę jutro o 19.00, aby ustalić szczegóły.
Sylwia złapmy się telefonicznie w sprawie paszportu, może będę mógł pomóc ))
Sylwia złapmy się telefonicznie w sprawie paszportu, może będę mógł pomóc ))
Re: Przejście Wiosenne 2011
hej,
Sebastian, ja nie mam Twojego koma, moj to 601244837, wiec albo tel albo na spotkaniu
Sebastian, ja nie mam Twojego koma, moj to 601244837, wiec albo tel albo na spotkaniu
Re: Przejście Wiosenne 2011
Bijemy się po piersiach. I głowach i tyłkach. Bez sarkazmu.cezar_1 pisze:Heh, swoją drogą trochę lipa, że daliście nam znać o wyjeździe na Ukrainę tak późno ;] Można się było spodziewać, że niektórym ludziom pokończyły się paszporty, bo większość jeździ po Schengen zapewne...
Mimo wszystko, po pierwsze, gdybyśmy wiedzieli wcześniej, nie krylibyśmy tego przed Wami, nikt nie planował krzyknąć w ostatniej chwili NIESPODZIANKA. Mieliśmy niestety po drodze kilka problemów no i tak wyszło. Przykro nam. Po drugie, wciąż obstaje przy twierdzeniu, że zorganizowanie paszportu w skróconym czasie jest do zrobienia, wystarczy trochę inwencji, uporu i asertywności.
Zatem trzymamy za Was kciuki i do zobaczenia wieczorem.
Kto nie ma brzucha ten kiepsko
A góry to do niczego są.
A góry to do niczego są.
Re: Przejście Wiosenne 2011
Będę dzisiaj - poprowadzę spotkanie.
Do zobaczenia, Paweł.
Do zobaczenia, Paweł.
Re: Przejście Wiosenne 2011
Na początek prośba. Kto ma lub może pożyczyć i jak duży namiot. Ja dysponuję dużą trójką (cztery osoby mogą w nim spać)