Pozdrawiamy serdecznie ze stolicy Tadzykistanu, Duszanbe. Na razie zalatwiamy rozne formalnosci, ale pewnie jutro ruszymy w gory.
Mr F. i Mr. Z.
Pamir Balcerzak Expedition 2008
Re: Pamir Balcerzak Expedition 2008
Pozdrawiam ze stolicy Polski, Warszawy. przekażcie pozdrowienia Siwemu, Krzaczastemu, a przede wszystkim Pięknej Szodi.
życzę złojenia zaplanowanej trasy!
p.s. Fazi - mam nadzieję, że po takim kondycyjnym wyjeździe zorganizujesz w zimę co najmniej 2 TOFIKI.
życzę złojenia zaplanowanej trasy!
p.s. Fazi - mam nadzieję, że po takim kondycyjnym wyjeździe zorganizujesz w zimę co najmniej 2 TOFIKI.
Re: Pamir Balcerzak Expedition 2008
Czesc, chlopaki.
Widze, Marcinie, ze ciagnie wilka do lasu, a ciebie do Azji Srodkowej
. Gdzie idziecie w gory?
Pozdrowka
Wojtek
Widze, Marcinie, ze ciagnie wilka do lasu, a ciebie do Azji Srodkowej
Pozdrowka
Wojtek
Re: Pamir Balcerzak Expedition 2008
Ja mam nadzieję, że wszystko idzie "czysto"
I że łojenie kiełbaski idzie sprawnie 
Uważajcie na zbyt palące słońce, ale wracajcie opaleni, wypoczęci i pozytywnie naładowani emocjami z wyprawy.
Ściskam Was mocniutko i życzę powodzenia!!
Uważajcie na zbyt palące słońce, ale wracajcie opaleni, wypoczęci i pozytywnie naładowani emocjami z wyprawy.
Ściskam Was mocniutko i życzę powodzenia!!
- Marcin Zarzycki
- Posty: 264
- Rejestracja: 2007-03-30, 15:19
Re: Pamir Balcerzak Expedition 2008
Witamy/
Kielby OK, Lyofood tez. Na razie zakonczylismy 10 dniowy pobyt w Pamiro-Allaju, a wlasciwie w okolicach Grzbietu Gissarskiego. Wyladowalismy w koncu nad jeziorem Iskandierkul. Dzis i pewnie jutro wypoczywamy w Duszanbe. A potem jedziemy w Pamir. I troche pochodzic, i troche pojezdzic Pamir Highway.
Pozdrawiamy
Wilk AC MZ i Mr F.
Kielby OK, Lyofood tez. Na razie zakonczylismy 10 dniowy pobyt w Pamiro-Allaju, a wlasciwie w okolicach Grzbietu Gissarskiego. Wyladowalismy w koncu nad jeziorem Iskandierkul. Dzis i pewnie jutro wypoczywamy w Duszanbe. A potem jedziemy w Pamir. I troche pochodzic, i troche pojezdzic Pamir Highway.
Pozdrawiamy
Wilk AC MZ i Mr F.
-
Szempli
Re: Pamir Balcerzak Expedition 2008
Ach!
Pamiro-Ałaj - łza się w oku kręci...
15 lat temu to był mój pierwszy wyjazd w wysokie góry. Nie da się zapomnieć.
Trzymajcie się dzielnie i bawcie się dobrze!
Pozdrawiam
Paweł
Pamiro-Ałaj - łza się w oku kręci...
15 lat temu to był mój pierwszy wyjazd w wysokie góry. Nie da się zapomnieć.
Trzymajcie się dzielnie i bawcie się dobrze!
Pozdrawiam
Paweł
- Marcin Zarzycki
- Posty: 264
- Rejestracja: 2007-03-30, 15:19
Re: Pamir Balcerzak Expedition 2008
Witam.
Po Pamirze i Pamir Highway przez Osz przedostalismy sie do Uzbekistanu. Przejechalismy przez Fergane, Taszkient i Samarkande. Potem byl Pendzikent, a teraz jestesmy znow w Duszanbe. Powoli zbliza sie czas powrotu.
Pozdrawiamy
Po Pamirze i Pamir Highway przez Osz przedostalismy sie do Uzbekistanu. Przejechalismy przez Fergane, Taszkient i Samarkande. Potem byl Pendzikent, a teraz jestesmy znow w Duszanbe. Powoli zbliza sie czas powrotu.
Pozdrawiamy