Ustaliliśmy na spotkaniu, że demokracji nie ma więc ja jako ten zły wujek i tyran rozdzieliłem następujące rzeczy pomiędzy Was:
1. Michał Pluta - 1 puszka mielonki + sos w proszku Carbonara.
2. Litrowy - 1 puszka mielonki + dżem.
3. Szymer - 1 puszka mielonki + 4 cebule.
4. Michał Bekey - cukier, sól, 1 torebka przypraw ziołowych.
5. Paweł Szmidt - wegetariańskie fiku miku.
6. Marta Łukasiewicz - 1 puszka warzyw + sos w proszku Carbonara.
7. Sylwia Kowalska - 1 puszka warzyw + sos w proszku Carbonara.
8. Mateusz Czpak - 1 puszka warzyw + herbata.
9. Aśka Sznigir - 1 puszka warzyw + sos w proszku Carbonara.
10. Marcin Dedek - 1 puszka mielonki + dżem.
11. Ja - wegetariańskie fiku miku + cytryny.
Każdy zabiera również:
- torebkę kaszy jęczmiennej,
- bochenek krojonego chleba,
- coś do chleba na śniadanie według uznania: pasztet/ser żółty lub topiony/wędlina/paprykarz,
- 2 czekolady
- gorące kubki, chińskie zupki etc., - według uznania,
- inne przekąski w stylu batony, bakalie, żelki, suszone owoce lub inne wynalazki, które osłodzą mu godziny taplania się w błocie

Jeżeli ktoś ma jeszcze jakiś zajebisty pomysł lub coś co mu się sprawdziło podczas poprzednich wyjazdów to proszę zabierać i nie kombinować, czy jest, czy nie ma na liście

pozdrawiam,
Sebastian