po Powiślu, czyli "Uprzejmie donoszę..." - wątek plotkarski

Prawdopodobnie nie ma tematu, którego nie da się tutaj poruszyć.
Awatar użytkownika
Paxek
Posty: 269
Rejestracja: 2007-10-24, 00:31
Kontakt:

Re: po Powiślu

Post autor: Paxek »

Hura ma Awatar!!!!!!
Mirek von Niemiroff vel Niemirek
Awatar użytkownika
Marta Cobelto
Posty: 387
Rejestracja: 2007-03-28, 15:47

Re: po Powiślu

Post autor: Marta Cobelto »

pytanie pierwsze - co to jest RWH?
no i drugie - dzięki za zdjęcie "genesis wielebnego Y." wiele wyjaśnia... i jest jeszcze na nim mój ulubiony współkursant sprzed lat do tego...
Awatar użytkownika
Marta Cobelto
Posty: 387
Rejestracja: 2007-03-28, 15:47

Re: po Powiślu

Post autor: Marta Cobelto »

No a jeśli tak się czepić tej liczby wpisów, to Karusi zaraz stuknie 300 a Pavłowi 400... państwo się nad sobą poważnie zastanowią...
Awatar użytkownika
Karusia
Posty: 455
Rejestracja: 2007-03-29, 13:37
Lokalizacja: W-wa

Re: po Powiślu

Post autor: Karusia »

RWH nie wiedzieć co to jest! To źle to jest!

RWH = Radio Wolna Hrabina!
o!
Awatar użytkownika
Marta Cobelto
Posty: 387
Rejestracja: 2007-03-28, 15:47

Re: po Powiślu

Post autor: Marta Cobelto »

No no, teraz rozumieju:)
ja biedny profan, pani, nieuczony w tych dawnych dziejach

...ale czasy się zmieniają, kto wie, co nas teraz jeszcze czeka : RVN? [Radio Von Niemiroff]?
pożyjem, obaczym
Awatar użytkownika
Marta Cobelto
Posty: 387
Rejestracja: 2007-03-28, 15:47

Re: po Powiślu

Post autor: Marta Cobelto »

no a jednak...
dwa wczorajsze cytaty z RWH [dzięki uprzejmości Polskiego Radia być może gościnnie na antenie Programu III]

"Klub to nie jest telenowela wenezuelska, żeby nie oglądać 100 odcinków, wrócić jakby nigdy nic i dalej wiedzieć, o co chodzi"

"Człowiek z kijami trekingowymi jest bardziej psem niż człowiekiem"
Awatar użytkownika
YETI
Posty: 215
Rejestracja: 2007-04-02, 08:27
Lokalizacja: Kielce-Warszawa-Lublin
Kontakt:

Re: po Powiślu

Post autor: YETI »

Godne zapamiętania :mrgreen:
Awatar użytkownika
Marta Cobelto
Posty: 387
Rejestracja: 2007-03-28, 15:47

Re: po Powiślu

Post autor: Marta Cobelto »

Ponieważ kolejny środowy wieczór już za nami, donoszę co następuje:

- Ajrisza zaszczyciła swą obecnością droga naszym sercom emigrantka NEO. Jej wkładem w rubryczkę "Po Powiślu" niech będzie pisemne [na karteczce] streszczenie znanego w pewnych kręgach kawału o baranie i parówce:
"Parówki. Drap, drap."
Dodam, że Neo zrozumiała pointę kawału tak gdzieś po 5 minutach, bo... ona nie jada parówek...

- z wyprawy Karusi w Taterki mamy smaczny cytat z autobusowego "Szatana":
"Śmiejcie się, śmiejcie! Potem was znajdą w lesie z obciętymi głowami! Wtajemniczeni wiedzą!" :twisted:

to tyle na razie
byle do następnej środy ;-)
Neo
Posty: 47
Rejestracja: 2007-04-11, 21:26

Re: po Powiślu

Post autor: Neo »

Marto starasz sie byc politycznie poprawna :D Puenta obawiam sie byla wstepnie taka ale potem zrobila sie mocno niecenzuralna i niepoprawna wobec czego nie nadaje sie do umieszczenia na forum. Karusia machajaca lapkami i robiaca drap drap byla widokiem zdecydowanie nie do pogardzenia :D
Awatar użytkownika
Marta Cobelto
Posty: 387
Rejestracja: 2007-03-28, 15:47

Re: po Powiślu

Post autor: Marta Cobelto »

hehe
uderz w stół... udało mi się Cię zwabić na forum tym sposobem :-D
no.... faktycznie, kawał taki znowu grzeczny nie jest...
a streszczenie wiernie z karteczki przepisałam :-P
Neo
Posty: 47
Rejestracja: 2007-04-11, 21:26

Re: po Powiślu

Post autor: Neo »

zwabiłaś mnie już wczoraj uświadamiając mnie z Karoliną na temat istnienia tego wątku :D poza tym staram się przebić przez bardzo poważną książkę która niestety nudzi mnie niezmiernie więc wybrałam sobie Twoją metodę robienia sobie od czasu do czasu przerw. Kawał z parówką jest bardzo dobry może się khem nawrócę i zaczne jeść te nieszczęsne parówki.
Awatar użytkownika
Marta Cobelto
Posty: 387
Rejestracja: 2007-03-28, 15:47

Re: po Powiślu

Post autor: Marta Cobelto »

Pani, dobrze to jest, przerwy sobie robić i życie na forum podtrzymywać! z tej Belgii też by mogła czasem co napisać!
piszę to ja - dla której ten czwartek cały jest przerwą, bo prócz machinalnych czynności typu sprzątanie/sklep/poczta nie robię dziś NIC - i jestem z siebie dumna :-P
Awatar użytkownika
Litrowy
Posty: 375
Rejestracja: 2007-04-12, 15:20

Re: po Powiślu

Post autor: Litrowy »

A ja uderzę pesymistycznie.
Tak chrzczonego browara jak wczoraj bardzo dawno nie piłem. Co z tymi knajpami się dzieje? Czy to już niemożliwe znaleźć coś sensownego w okolicy?
Kto nie ma brzucha ten kiepsko
A góry to do niczego są.
Awatar użytkownika
Karusia
Posty: 455
Rejestracja: 2007-03-29, 13:37
Lokalizacja: W-wa

Re: po Powiślu

Post autor: Karusia »

Już po kolorze owego browara możan było wywnioskować, że woda im się wlewała do beczki nie kroplami acz strumieniem i to nie wąskim... Dlatego też piłyśmy wczoraj winko - mocno słodzone z pomarańczką w tle...

A ja uprzejmie donoszę, że dość dosadnie na Neo jednakowoż podziałał kawał o orle, a potem o pączku :D
Awatar użytkownika
YETI
Posty: 215
Rejestracja: 2007-04-02, 08:27
Lokalizacja: Kielce-Warszawa-Lublin
Kontakt:

Re: po Powiślu, czyli "Uprzejmie donoszę..." - wątek plotkarski

Post autor: YETI »

Browar - rzeczywiście - od wody różnił się tylko kolorem i bąbelkami. Toć ten trunek procentów nie miał wcale :-/
Ale pączek i orzeł - cool 8-)
ODPOWIEDZ