po Powiślu, czyli "Uprzejmie donoszę..." - wątek plotkarski
- Marta Cobelto
- Posty: 387
- Rejestracja: 2007-03-28, 15:47
Re: po Powiślu
pytanie pierwsze - co to jest RWH?
no i drugie - dzięki za zdjęcie "genesis wielebnego Y." wiele wyjaśnia... i jest jeszcze na nim mój ulubiony współkursant sprzed lat do tego...
no i drugie - dzięki za zdjęcie "genesis wielebnego Y." wiele wyjaśnia... i jest jeszcze na nim mój ulubiony współkursant sprzed lat do tego...
- Marta Cobelto
- Posty: 387
- Rejestracja: 2007-03-28, 15:47
Re: po Powiślu
No a jeśli tak się czepić tej liczby wpisów, to Karusi zaraz stuknie 300 a Pavłowi 400... państwo się nad sobą poważnie zastanowią...
Re: po Powiślu
RWH nie wiedzieć co to jest! To źle to jest!
RWH = Radio Wolna Hrabina!
o!
RWH = Radio Wolna Hrabina!
o!
- Marta Cobelto
- Posty: 387
- Rejestracja: 2007-03-28, 15:47
Re: po Powiślu
No no, teraz rozumieju:)
ja biedny profan, pani, nieuczony w tych dawnych dziejach
...ale czasy się zmieniają, kto wie, co nas teraz jeszcze czeka : RVN? [Radio Von Niemiroff]?
pożyjem, obaczym
ja biedny profan, pani, nieuczony w tych dawnych dziejach
...ale czasy się zmieniają, kto wie, co nas teraz jeszcze czeka : RVN? [Radio Von Niemiroff]?
pożyjem, obaczym
- Marta Cobelto
- Posty: 387
- Rejestracja: 2007-03-28, 15:47
Re: po Powiślu
no a jednak...
dwa wczorajsze cytaty z RWH [dzięki uprzejmości Polskiego Radia być może gościnnie na antenie Programu III]
"Klub to nie jest telenowela wenezuelska, żeby nie oglądać 100 odcinków, wrócić jakby nigdy nic i dalej wiedzieć, o co chodzi"
"Człowiek z kijami trekingowymi jest bardziej psem niż człowiekiem"
dwa wczorajsze cytaty z RWH [dzięki uprzejmości Polskiego Radia być może gościnnie na antenie Programu III]
"Klub to nie jest telenowela wenezuelska, żeby nie oglądać 100 odcinków, wrócić jakby nigdy nic i dalej wiedzieć, o co chodzi"
"Człowiek z kijami trekingowymi jest bardziej psem niż człowiekiem"
Re: po Powiślu
Godne zapamiętania 

- Marta Cobelto
- Posty: 387
- Rejestracja: 2007-03-28, 15:47
Re: po Powiślu
Ponieważ kolejny środowy wieczór już za nami, donoszę co następuje:
- Ajrisza zaszczyciła swą obecnością droga naszym sercom emigrantka NEO. Jej wkładem w rubryczkę "Po Powiślu" niech będzie pisemne [na karteczce] streszczenie znanego w pewnych kręgach kawału o baranie i parówce:
"Parówki. Drap, drap."
Dodam, że Neo zrozumiała pointę kawału tak gdzieś po 5 minutach, bo... ona nie jada parówek...
- z wyprawy Karusi w Taterki mamy smaczny cytat z autobusowego "Szatana":
"Śmiejcie się, śmiejcie! Potem was znajdą w lesie z obciętymi głowami! Wtajemniczeni wiedzą!"
to tyle na razie
byle do następnej środy
- Ajrisza zaszczyciła swą obecnością droga naszym sercom emigrantka NEO. Jej wkładem w rubryczkę "Po Powiślu" niech będzie pisemne [na karteczce] streszczenie znanego w pewnych kręgach kawału o baranie i parówce:
"Parówki. Drap, drap."
Dodam, że Neo zrozumiała pointę kawału tak gdzieś po 5 minutach, bo... ona nie jada parówek...
- z wyprawy Karusi w Taterki mamy smaczny cytat z autobusowego "Szatana":
"Śmiejcie się, śmiejcie! Potem was znajdą w lesie z obciętymi głowami! Wtajemniczeni wiedzą!"

to tyle na razie
byle do następnej środy

Re: po Powiślu
Marto starasz sie byc politycznie poprawna
Puenta obawiam sie byla wstepnie taka ale potem zrobila sie mocno niecenzuralna i niepoprawna wobec czego nie nadaje sie do umieszczenia na forum. Karusia machajaca lapkami i robiaca drap drap byla widokiem zdecydowanie nie do pogardzenia 


- Marta Cobelto
- Posty: 387
- Rejestracja: 2007-03-28, 15:47
Re: po Powiślu
hehe
uderz w stół... udało mi się Cię zwabić na forum tym sposobem
no.... faktycznie, kawał taki znowu grzeczny nie jest...
a streszczenie wiernie z karteczki przepisałam
uderz w stół... udało mi się Cię zwabić na forum tym sposobem

no.... faktycznie, kawał taki znowu grzeczny nie jest...
a streszczenie wiernie z karteczki przepisałam

Re: po Powiślu
zwabiłaś mnie już wczoraj uświadamiając mnie z Karoliną na temat istnienia tego wątku
poza tym staram się przebić przez bardzo poważną książkę która niestety nudzi mnie niezmiernie więc wybrałam sobie Twoją metodę robienia sobie od czasu do czasu przerw. Kawał z parówką jest bardzo dobry może się khem nawrócę i zaczne jeść te nieszczęsne parówki.

- Marta Cobelto
- Posty: 387
- Rejestracja: 2007-03-28, 15:47
Re: po Powiślu
Pani, dobrze to jest, przerwy sobie robić i życie na forum podtrzymywać! z tej Belgii też by mogła czasem co napisać!
piszę to ja - dla której ten czwartek cały jest przerwą, bo prócz machinalnych czynności typu sprzątanie/sklep/poczta nie robię dziś NIC - i jestem z siebie dumna
piszę to ja - dla której ten czwartek cały jest przerwą, bo prócz machinalnych czynności typu sprzątanie/sklep/poczta nie robię dziś NIC - i jestem z siebie dumna

Re: po Powiślu
A ja uderzę pesymistycznie.
Tak chrzczonego browara jak wczoraj bardzo dawno nie piłem. Co z tymi knajpami się dzieje? Czy to już niemożliwe znaleźć coś sensownego w okolicy?
Tak chrzczonego browara jak wczoraj bardzo dawno nie piłem. Co z tymi knajpami się dzieje? Czy to już niemożliwe znaleźć coś sensownego w okolicy?
Kto nie ma brzucha ten kiepsko
A góry to do niczego są.
A góry to do niczego są.
Re: po Powiślu
Już po kolorze owego browara możan było wywnioskować, że woda im się wlewała do beczki nie kroplami acz strumieniem i to nie wąskim... Dlatego też piłyśmy wczoraj winko - mocno słodzone z pomarańczką w tle...
A ja uprzejmie donoszę, że dość dosadnie na Neo jednakowoż podziałał kawał o orle, a potem o pączku
A ja uprzejmie donoszę, że dość dosadnie na Neo jednakowoż podziałał kawał o orle, a potem o pączku

Re: po Powiślu, czyli "Uprzejmie donoszę..." - wątek plotkarski
Browar - rzeczywiście - od wody różnił się tylko kolorem i bąbelkami. Toć ten trunek procentów nie miał wcale
Ale pączek i orzeł - cool

Ale pączek i orzeł - cool
