Tegoroczna Yapa, czyli jedyny taki festiwal w Polsce a pewnie i na świecie, odbędzie się 12-14. marca. Jak zwykle będą 3 dni (no, niektóre do 5 rano) koncertów, jak zwykle pewnie wypromuje się na nim kilka nowych zespołów jak kiedyś SDM czy DOZP (zresztą "gwiazdy" też yapy nie ominą). Nocować będziemy, dzięki uprzejmości organizatorów, na podłodze w łódzkich akademikach (karimatka + śpiwór niezbędne). Koszt noclegów jest zerowy, natomiast karnet na wszystkie koncerty będzie kosztować pewnie dwadzieścia parę złotych.
Więcej szczegółów wkrótce... A póki co filmik z zeszłego roku: http://www.youtube.com/watch?v=eEYE64qneDs.
I strona: http://www.yapa.art.pl.