Polish Easy Riders
We dwójkę motorem do Turcji
Nareszcie wyjazd! Trochę się bałam, ale przede wszystkim czułam podekscytowanie na myśl o czekającej nas przygodzie. Pierwszy raz jechałam na motorze dalej niż do Puszczy Kampinoskiej. Ludzie patrzyli na nas z zainteresowaniem i lekkim zdumieniem. Nie dziwiłam się im. W końcu był upalny sierpniowy dzień, a my jechaliśmy zakutani po czubek głowy.