Spis treści

Informacje praktyczne

 

  • DOJAZD
    • Aby znaleźć się na miejscu trzeba wykorzystać różnego rodzaju środki transportu. Podróżowaliśmy koleją, samolotem, wodolotem, autostopem. Ten sposób dojazdu wybraliśmy, ponieważ jest on najszybszy. Zależało nam na czasie, ze względu na późną porę wyjazdu. Istnieją także alternatywne - tańsze drogi transportu do Jakucka i tak np. do Nieriugrii można dostać się koleją, a dalej autobusem rejsowym do Jakucka. Innym pomysłem jest podróż koleją do miejscowości Ust-Kut, a dalej na promie rzeką Leną.
    • Koszty dojazdu stanowią zasadniczą część całkowitych kosztów wyprawy. Szczególnie cena biletu lotniczego ma ogromne znaczenie Ceny biletów poszczególnych środków transportu podane są w tabeli.
  • POWRÓT
    • Z Gór Czerskiego wydostaliśmy się w podobny sposób jak tam trafiliśmy. Jako, że był to tylko pierwszy z etapów naszej podróży z Jakucka autostopem udaliśmy się do Nieriugrii, a następnie koleją do stolicy Buriacji - Ułan Ude i dalej do Mongolii.
  • TRANSPORT
    • Przekroczenie granicy polsko-białoruskiej jest równoczesnym przekroczeniem granicy rosyjskiej. Nie ma większych problemów - my przekroczyliśmy dzięki pieczątce AB.
    • Deklaracje celne należy wypełniać w dwóch egzemplarzach: jeden oddajemy białoruskim służbom celnym, drugi zabieramy ze sobą i oddajemy go opuszczając Rosję. Brak tej deklaracji może być przyczyną dużych problemów przy wyjeździe z Rosji.
    • W Brześciu bywają kłopoty z bezpośrednim zakupem w kasie biletów do Moskwy. Często trzeba się zaopatrzyć u koników. Ich marża to 3-4 $. Taki mafijny system: pociąg pusty a w kasie nie ma biletów, trzeba kupić bilet u konika.
    • Pociąg do Moskwy - przyjemna nocna podróż na pryczach.
    • Bilety lotnicze zakupiliśmy w dzień wylotu w jednej z wielu moskiewskich agencji lotniczych. W efekcie jednak odlecieliśmy dopiero następnego dnia, a w samolocie i tak było bardzo dużo wolnych miejsc. Cena biletów wahała się w granicach 210-260 $ w zależności od wieku pasażera oraz agencji lotniczej. Osoby, które ukończyły 25 rok życia niestety płacą więcej.
    • Samoloty do Jakucka odlatują codziennie wieczorem z lotniska Domodiedowo.
      Dojazd do lotniska Domodiedowo bezproblemowy.
    • Przelot do Jakucka to przygoda sama w sobie. Bywają zawieszenia lotów, samoloty kilkunastoletnie wydają się nieco wysłużone, ale sam przelot spokojny.
    • W Jakucku dobrze rozwinięta sieć transportu miejskiego opartego głównie na tzw. marszrutkach - rosyjskich busach.
    • Rakieta do Chandygi startuje codziennie rano (kursy są zawieszone w przypadku złej pogody), zawsze pełna. Bilety można zakupić w porcie, choć jest to bardzo trudne. Zawsze tłok i walka o miejsce.
  • AUTOSTOP
    • W wielu miejscach jedyny środek transportu. Okazja do poznania ludzi. Zatrzymują się raczej chętnie, choćby z ciekawości. Dlatego drogę z Chandygi do rzeki Suntar (ok.350 kilometrów) przebyliśmy w 24 godziny. Jechaliśmy trzema samochodami: japońską furgonetką z wice naczelnikiem ds. Budowy Dróg, terenową Nivą z robotnikami oraz Uralem-cysterną. Drogą kołymską jeżdżą głównie samochody ciężarowe Urale, Kamazy, czasem furgony Uazy. Nie płaciliśmy.
  • CENY
    • Zawsze interesujący temat. Ceny w Rosji są generalnie takie same jak w Polsce. Z tą zasadą powinni zgodzić się wszyscy, którzy Rosję zwiedzali w ostatnich latach. Nie dotyczy ona jednak Syberii, szczególnie tej wschodniej i północnej. Występują tam różnice sięgające nawet kilkudziesięciu procent. Oczywiście w górę. Poniżej w tabeli przedstawione są przykładowe ceny różnego rodzaju produktów z Chandygi
  • MAPY
    • Zakupiliśmy się w Jakucku w sklepie "Globus" znajdującym się przy ulicy Lenina. Trzeba przyznać, że zaopatrzenie sklepu jest dobre, aczkolwiek niektórych map bardzo mało uczęszczanych części Gór Czerskiego i Wierchojańskich nie było. W zasadzie Jakuck to jedyne miasto, w którym można kupić jakiekolwiek mapy.
      Charakterystyka map:
      - skala 1:300 000
      - wykonane w latach czterdziestych, odtajnione w pięćdziesiątych
      - deklinacja magnetyczna na tyle niewielka, że można ją pominąć w nawigacji
      - wręcz perfekcyjne odwzorowanie terenu
      - papierowe, bardzo szybko niszczące się
  • OGÓLNE WRAŻENIA
    • Jedzenie zabraliśmy z Polski. W Jakucku bez problemów można zakupić większość produktów żywnościowych np. musli, płatki kukurydziane, kaszki mleczno-ryżowe, ryż, kasza itp. Są one nieco droższe niż w Polsce. Nie spotkaliśmy liofilizatów.
    • Bardzo przydaje się tzw. bumaga, czyli pismo w języku rosyjskim, w którym opisane są cele wyjazdu, lista uczestników i jest na niej dużo, dużo pieczątek i podpisów. W chwili pojawienia się problemów może bardzo pomóc.
    • Ubezpieczenie załatwiliśmy w Polsce.
    • Ludzie są niesamowicie mili i przyjaźni - to jest opinia wielu osób podróżujących po Rosji. My się pod nią całkowicie podpisujemy. Bez ich pomocy byłoby naprawdę ciężko.
    • W Jakucku jest ogromny rynek na którym można zaopatrzyć się w takie przedmioty jak: palniki i kartusze (tanie chińskie), moskitiery, ubrania. Tym niemniej z zakupem namiotu będzie problem.
    • Moskitiera i środki przeciw komarom i meszkom to obowiązkowe wyposażenie. Tajga to biliony komarów i meszek, brak tego sprzętu to samobójstwo.
    • W Jakucji aby uzyskać rejestrację należy posiadać zaproszenie. My nie mieliśmy zaproszenia, ale mieliśmy bumagę.
    • Walutę najlepiej wymieniać w kantorach w Moskwie lub w bankach w Jakucku. Banki rosyjskie zamknięte są w soboty i niedziele. Warto mieć to na uwadze i zawczasu wymienić odpowiednią ilość waluty. Przy wymianie pieniędzy w należy okazać paszport. Kurs w czasie naszej podróży: 1 $ = 31 Rub
    • Wódka to tradycyjny rosyjski trunek. Pije się go tam chyba codziennie. Często jest się częstowanym i odmowa jest źle odbierana. Dobrze mieć w plecaku butelkę - może być wyrazem podziękowań za okazaną pomoc.
    • Znajomość angielskiego praktycznie się nie przyda.
    • Pomimo tego, że wyjazd był w sierpniu mroźne noce i śnieg to normalne zjawiska pogodowe.
    • W tajdze występuje wiele rodzajów jadalnych roślin i grzybów, które mogą być urozmaiceniem codziennej diety. Wiedza botaniczna bardzo nam może się przydać.
    • Przesunięcie czasu w Jakucku w stosunku do Warszawy wynosi +8 godzin
    • Zawsze trzeba próbować "dać w łapę". W większości przypadków można zaoszczędzić "parę groszy" i tak np. kurs rakietą kosztuje 60$ - my płaciliśmy 50$ w jedną a 40$ w drugą stronę

 

 

 

Przejazd z Warszawy w Góry Czerskiego:
Wyruszyliśmy z Warszawy 4 sierpnia rano - na miejscu znaleźliśmy się 12 sierpnia wieczorem. 
SKĄD - DOKĄD ODJAZD PRZYJAZD CENY
1. Warszawa - Terespol 6.30 10.30 40 zł
2. Terespol - Brześć 11.00 13.00

14 zł

3. Brześć - Moskwa 19.00 7.00 22 $
4. Moskwa - Jakuck 20.15 5.00

220-260$

5. Jakuck - Chandyga 5.00 17.00

50 $

6. Chandyga - rz. Suntar rano wieczorem autostop
Powrót do Jakucka, a dalej podróż w kierunku Mongolii przedstawiała się następująco:
7. powrót do Chandygi po południu po południu nast. dnia 10 $
8. Chandyga - Jakuck 4.00 16.00 40 $
9. Jakuck - Nieriugrii rano wieczorem nast. dnia autostop
10.Nieriugrii - Ułan Ude rano po południu dwa dni później 40 $
Koszt przejazdu z Warszawy do rzeki Suntar - łącznie 300-350 USD

Przykładowe ceny różnych produktów i usług w Chandydze:
Internet 1 godzina 45 Rub
Nocleg w hotelu:
- pokój 4 osobowy 
W barze:
- pielimieni 200g
- czeburiek 1szt.
- bieliaszi 1szt.
- pierożki 1szt.

96 Rub

20 Rub
10-12 Rub
15 Rub
10-12 Rub
Produkty spożywcze:
- chleb 
- czekolada
- mleko zagęszczone
- mleko zwykłe 1 litr
- zupki chińskie
- soki 1 litr
- miód
- wódka 0.5 litra
- Mars
- piwo Baltika
- piwo Holsten

9 Rub
18-30 Rub
18-25 Rub
30 Rub
4-5 Rub
~30 Rub
110 Rub
50-100 Rub
14 Rub
20-30 Rub
40 Rub
Inne produkty:
- papier toaletowy
- długopis
- mydło
- papierosy:
piątej klasy
Malboro

6-8 Rub
5 Rub
6-20 Rub

5 Rub
30-40 Rub


Uwaga:
Chandyga była najdroższą miejscowością na naszej trasie, już w Jakucku ceny były o kilka (nawet kilkanaście) procent niższe. Im bardziej na południe podążaliśmy, tym ceny były niższe. I tak w Ułan Ude niektóre produkty były tańsze nawet o kilkadziesiąt procent.