Beskid Niski - dla pracujacych w Majówkę.
Takiego rajdu jeszcze u mnienie było.
Same luksusy:
- Transport tam i z powrotem prywatnym busem.
- Chodzimy na lekko.
- BUS podwozi toboły na nocleg.
- Dojeżdżamy na miejsce w piąteczek i wychodzimy z rana na trasę
- Powrót około 01-02:00 w Warszawie (oczywiście godzina powrotu też zależy od naszej mobilności).
A reszta jak zawsze:
- Żadnych bacówek i restauracji na szlaku
- Tylko góry,
- Spimy w jednym dużym namiocie
- Gotujemy na ognisku\palnikach
Coż wielu chciało pojechać ale miejsc zabrakło - dlatego robię rajd biegówkowy bis. Wszystko to samo, ale jescze lepiej!!!
Tak więc ..
Dla kogo? Dla siebie i dla was :). Zamierzam dobrze się bawić i was również zapraszam.
Powtórzę pytanie dla kogo rajd? Dla każdego! Mamy zaproszonego instruktora narciarstwa biegowego: każdego nauczymy chodzić na nartach, a najlepszych jeździć. :)
Zadam pytanie po raz trzeci: dla kogo rajd? - Dla tych co nie boją się spać w górach pod namiotem. Jeżeli dla ciebie to hardkor - to zadzwoń do mnie. Przekonam, że nie ryzykujemy życiem i zdrowiem. :)
Jedziemy w wyjątkowe miejsce w Polsce - góry Izerskie. Panują tam unikatowe warunki pogodowe - zawsze jest śnieg. U podnóża gór mieści się znany Ośrodek narciarstwa biegowego - Jakuszyce. Masa przygotowanych tras biegowych oraz jeszcze więcej tych nieratrakowanych.
In Russian Style?
In Russian Style?
Hmm. Raczej to nie znaczy że będziemy pić wódkę na umór i ganiać niedźwiedzia kijem po polanie.
Jedziemy doskonalić (uczyć się) chodzenia na nartach w trudniejszych warunkach.
Najpierw poćwiczymy na przygotowanych trasach. Następnie spróbujemy pochodzić po nieprzygotowanych drogach, poćwiczymy przekraczanie przeszkód, chodzenie jodełką i drabinką. Wszystko z myślą przygotowania do wypraw narciarskich na nartach typu back country.
Wieczorem będziemy nocować w kultowym namiocie jurta. Palić w piecu namiotowym (też kultowa rzecz). Suszyć się i ogrzewać. Brzmi strasznie? Może dziwnie? Takie rzeczy tylko z Rosji. To nie stan umysłu to wszystko by przetrwać.
Jaki jest plan:
Jedziemy do Jakuszyc nocnym pociągiem. Z rana mamy trening z instruktorem. I następnie mamy całe góry dla siebie pełne białego szaleństwa. W zależności od kondycji grupy i umiejętności uczestników będę dobierać trasy.
Wracamy też nocnym pociągiem, by spędzić jak najwięcej czasu w górach.
Parę "pikantnych" szczegółów o rajdzie:
-zapewniamy sobie nawzajem doborowe towarzystwo. Dobry humor jest mile widziany i nagradzany cukierkiem!
-będziemy spać w namiocie. Będą potrzebne śpiwory, karimatka i ciepłe ubrania. Listę potrzebnych rzeczy otrzymacie po rejestracji.
-obiadokolacja będzie przygotowana na ognisku/palnikach. Poznacie cały kunszt kuchni turystycznej, w najlepszym autorskim wydaniu!
-liczba zapisów na rajd jest ograniczona: 11 osób.
Informacje ogólneTermin: 09-10 luty 2019 r.
- Charakter trasy: trasa nie jest trudna. Prowadzi po przygotowanych szlakach i jest niewymagająca technicznie. Wymaga jedynie optymistycznego nastawienia.
- Typ rajdu: obozowy z 1 dniowymi wypadami.
- Transport: zbiórka późnym wieczorem, dojeżdżamy nocnym i wracamy nocnym pociągiem (by być jak najdłużej w górach i jeszcze zdążyć do pracy\szkoły).
- Koszt: ok 220 zł, zawiera: transport, wyżywienie, nocleg (nynajem namiotu), gadżety rajdowe, ubezpieczenie i inne atrakcje.
- Dodatkowe koszty: przegryzki na trasę [będzie lista rzeczy do kupienia], wspólna pizza/obiad na koniec - szczegółowe informacje zostaną wysłane przed wyjazdem.
- Dodatkowe informacje: szczegóły dotyczące wyjazdu zostaną przesłane po zamknięciu rejestracji.
- Liczba miejsc ograniczona: 11.
- Zapisy przez formularz
- SKG, jako organizacja non-profit, nie zarabia na organizowanych wyjazdach, a nasi przewodnicy są wolontariuszami. To oznacza, że uczestnicy pokrywają kosztu transportu dojazdu przewodnika
- W razie pytań: mirek.sidorowicz {a} gmail.com w tytule: Izery 2019 lub tel. 78szesc 968 14trzy
Majówka na Ukrainie
Pięknych gór jest niemało
Lecz najwięcej w Ukrainie
Tam me serce pozostało
Na Pikuja grani
Jeżeli masz ochotę sprawdzić, czy anonimowy autor powyższego haiku miał rację to zapraszam Cię serdecznie na rajd majówkowy na Ukrainę.
Pikuj - najwyższy szczyt Bieszczad, fot: Karol Nienartowicz
Wśród atrakcji wyjazdu będziemy zwiedzać Lwów, nazywany "drugim Wiedniem", który do II wojny światowej był ważny ośrodekiem kultury polskiej. Do dziś zresztą bez problemu porozmawiamy tam z lokalsami w języku polskim.
Reszta wyjazdu to już wędrowanie po górach. Zapuścimy się w rzadko odwiedzany przez turystów Beskid Skolski. Zdobędziemy też Pikuj, najwyższy szczyt Bieszczad, a wędrując jego malowniczą granią z góry (*) będziemy mogli patrzeć na majówkowiczów tłoczących się po polskiej stronie granicy.
(*) Pikuj jest wyższy niż Tarnica.
Ramowy plan wyjazdu:
- 27.04 wieczór - wyjazd z Warszawy autobusem rejsowym
- 28.04 zwiedzanie Lwowa, nocleg w hostelu
- 29.04 - 1.05 przejazd pociągiem do Skola, przejście w Beskidach Skolskich
- 2-4.05 przejazd do Biłasowicy, przejście granią przez Pikuj do Sianek
- 5.05 powrót do Warszawy
Charakter wyjazdu:
Będzie to typowy rajd górski w stylu SKG. W odwiedzanych górach nie ma rozbudowanej infrastruktury turystycznej, w związku z czym będziemy samowystarczalni. Oznacza to, że plecaki będą dość ciężkie; będziemy nosili namioty, garnki, zapas jedzenia i wody. Gotować będziemy na ogniskach, lub palnikach.
Od uczestników oczekiwane jest zaangażowanie we wspólne przygotowywanie obozowisk i posiłków; nie wszystko będzie “poddane pod nos”.
Jak można się domyślić, w czasie części górskiej nie będzie możliwości korzystania z łazienek i pryszniców.
Wyjazd będzie bezalkoholowy.
Panorama z Żurawki, fot: Karol Nienartowicz
Limit miejsc: 8 + przewodnik + obserwator
Zgłoszenia przez -> formularz
Szacunkowy koszt wyjazdu: 800 zł
Taką kwotę będzie trzeba wpłacić przed wyjazdem. Jest spora szansa, że ostateczny koszt wyjazdu będzie mniejszy, wtedy będę dokonywał zwrotów.
Wyjazd jest organizowany w ramach mojej praktyki przewodnickiej. Oznacza to w szczególności, że będzie z nami dodatkowy wolontariusz - obserwator.
W razie pytań: blazej.osinski(at)gmail.com w tytule: Majówka 2019 lub tel. 693 975 530
SKG, jako organizacja non-profit, nie zarabia na organizowanych wyjazdach, a nasi przewodnicy są wolontariuszami.
Widok na Paraszkę, fot: Marek Owczarz
Zadowoleni uczestnicy rajdu jesiennego, fot: ja :-)
Majówka na Ukrainie
Pięknych gór jest niemało
Lecz najwięcej w Ukrainie
Tam me serce pozostało
Na Pikuja grani
Jeżeli masz ochotę sprawdzić, czy anonimowy autor powyższego haiku miał rację to zapraszam Cię serdecznie na rajd majówkowy na Ukrainę.
Ramowy plan wyjazdu:
- 27.04 wieczór - wyjazd z Warszawy autobusem rejsowym
- 28.04 zwiedzanie Lwowa, nocleg w hostelu
- 29.04 - 1.05 przejazd pociągiem do Skola, przejście w Beskidach Skolskich
- 2-4.05 przejazd do Biłasowicy, przejście granią przez Pikuj do Sianek
- 5.05 powrót do Warszawy
Charakter wyjazdu:
Będzie to typowy rajd górski w stylu SKG. W odwiedzanych górach nie ma rozbudowanej infrastruktury turystycznej, w związku z czym będziemy samowystarczalni. Oznacza to, że plecaki będą dość ciężkie; będziemy nosili namioty, garnki, zapas jedzenia i wody. Gotować będziemy na ogniskach, lub palnikach. Od uczestników oczekiwane jest zaangażowanie w przygotowywanie obozowisk i posiłków; nie wszystko będzie “poddane pod nos”.
W czasie części górskiej nie będzie możliwości korzystania z łazienek i pryszniców.
Wyjazd będzie bezalkoholowy.
Limit miejsc: 8 + przewodnik + obserwator
Zgłoszenia przez -> formularz
Szacunkowy koszt wyjazdu: 800 zł.
Taką kwotę będzie trzeba wpłacić przed wyjazdem. Jest spora szansa, że ostateczny koszt wyjazdu będzie mniejszy; w takim przypadku po dokonaniu rozliczenia będę dokonywał zwrotów.
Wyjazd jest organizowany w ramach mojej praktyki przewodnickiej. Oznacza to w szczególności, że będzie z nami dodatkowy wolontariusz - obserwator.
W razie pytań: blazej.osinski(at)gmail.com w tytule: Majówka 2019 lub tel. 693 975 530
SKG, jako organizacja non-profit, nie zarabia na organizowanych wyjazdach, a nasi przewodnicy są wolontariuszami.
TdC czyli Tour de Chatka w Beskidzie Niskim
Słowem wstępu:
Wielkimi krokami zbliża się długi weekend majowy, w związku z tym postanowiliśmy zaprosić Was na wspólne majówkowe wędrowanie po najdzikszym z Beskidów :)
Wędrować będziemy trochę po Beskidzie Niskim, trochę po Bieszczadach, trochę w Polsce a trochę na Słowacji, trochę po szlakach, a trochę poza nimi :)
Jeżeli więc macie ochotę przejść się szlakiem opuszczonych wsi łemkowskich, skrytych w leśnych ostępach cmentarzy wojennych, dowiedzieć się co nieco o historii tych terenów a także ludzi którzy niegdyś gęsto je zaludniali, odwiedzić miasteczko z którego pochodzi rodzina Andy'ego Warhola, spędzić kilka nocy w wypełnionych magicznym klimatem miejscach, usypiać otuleni zapachem drewnianych chat i dźwiękami gitary, delektować się dziką przyrodą tak rzadko przez turystów odwiedzanych zakątków Polski to ten rajd jest właśnie dla Was.
Charakter trasy:
Trasa ma charakter "chatkowy", będziemy spać w schroniskach (chatkach studenckich- niezwykle klimatycznych, chociaż pozbawionych luksusów górskich hoteli ;) ),
dziennie planujemy pokonywać trasy liczące 20-25 GOT* jedzenie na 4 dni będziemy nosić na plecach, dlatego wskazana jest jako taka kondycja :)
*GOT to sposób mierzenia ilości wysiłku potrzebnego na pokonanie odcinak w górach. Trudność przebycia 1 GOT w górach odpowiada 1 km na równinach.
Orientacyjna trasa:
Dzień 1 (wtorek):
Dukla-Kamienna Góra-Dział Tylawski-Zyndranowa (nocleg: Chatka SKPB Rzeszów) ok. 20 GOT
Dzień 2 (środa):
Zyndranowa-Lipowiec-Wola Niżna- Polany Surowiczne (nocleg: "Chałupa Elektryków" ) ok. 24 GOT
Dzień 3 (czwartek):
Polany Surowiczne-Pasmo Bukowicy-Przybyszów (nocleg: Chata w Przybyszowie) ok. 25 GOT
Dzień 4 (piątek):
Przybyszów-Spalona Góra-Wisłok Wielki-Kanasiówka-Danova (nocleg: rs Falko-Danova) ok. 24 GOT
Dzień 5 (sobota):
Danova-Medzilaborce-Palota-Przełęcz ŁupkowskaStary Łupków (nocleg: Chatka na końcu świata w Starym Łupkowie) ok. 15 GOT
Jest to plan orientacyjny, trasy mogą ulec skróceniu lub wydłużeniu w zależności od warunków, samopoczucia grupy etc.
Miejsca które m.in. planujemy odwiedzić:
-Pustelnię w której w młodości mieszkał św. Jan z Dukli
-Skansen w Zyndranowej (muzeum z najbogatszym zbiorem eksponatów związanych z kulturą łemkowską)
-Cerkwie w Woli Niżnej i Wisłoku Wielkim
-Muzeum Andy'ego Warhola w Medzilaborcach
-Tunel pod Przełęczą Łupkowską
Informacje Organizacyjne
Termin: wyjazd późnym wieczorem 29 kwietnia - powrót 5 maja w godzinach późnowieczornych
Limit miejsc: 10
Koszt: 450-500 zł (postaramy się żeby było jak najtaniej)
Prowadzący:
Patryk Kula [patryk.kula(at)skg.uw.edu.pl]
Link do zapisów: [LINK]
Zapisy zamykają się 22 kwietnia.
W razie jakichkolwiek pytań/wątpliwości proszę śmiało pisać na zamieszczony powyżej adres :)
Do zobaczenia na szlaku :)
Jajeczko SKG
Drodzy Klubowicze, Sympatycy!
Serdecznie zapraszamy Was na klubowe jajeczko, które odbędzie się 17 kwietnia (środa) w Chatce 8/2 przy ulicy Jazdów 8/2, od godz. 19:00.
Będzie to świetna okazja by miło spędzić czas w gronie serdecznych znajomych, podzielić się opowieściami o zimowych wyprawach i turystycznych planach na wiosnę, czy nawet już lato.
Zabierzcie ze sobą coś do przekąszenia lub picia – mile widziana własna twórczość kulinarna ;)
Aby tradycji stało się zadość również i w tym roku, spotkaniu towarzyszyć będzie wielkanocny konkurs, uwaga, uwaga z nagrodami! :)
I na pewno nie zabraknie wspólnych wiosenno-turystycznych śpiewanek, które dzięki szczególnej atmosferze chatki mają swój specjalny urok.
DO ZOBACZENIA!
30 lat BAZY NAMIOTOWEJ
W tym roku świętujemy 30 lat istnienia naszej bazy namiotowej na Orawie - Madejowego Łoża w Podwilku!
Z tej okazji zapraszamy Was do wspólnego świętowania tej pięknej, okrągłej rocznicy!
KIEDY:
27-28 czerwca – ROZBIJANIE BAZY – zapraszamy już od 27.06;
przyjedźcie i zobaczcie jak "baza" po 10 miesiącach leżakowania gdzieś na
strychu jednej z pobliskich stodół, zjeżdża pod Madejową i wspólnymi siłami
rozbijana jest na wakacyjny czas :)
29-30 czerwca – HUCZNE URODZINY BAZY!
GDZIE:
Baza Namiotowa w Podwilku na Orawie
HUCZNE URODZINY BAZY
Takie urodziny trzeba dobrze przeżyć, a przede wszystkim spędzić je razem! Przygotowaliśmy dla Was ciekawe atrakcje, gry, zabawy na sobotę, a także część niedzieli. Chcemy, aby ten wspólnie spędzony czas urodzin bazy przybliżył nas do tego miejsca.
W programie:
- konkurs artystyczny na temat bazy → forma dowolna
- bazowe Mistrzostwa w badmintonie i bule
- bazowe manewry wokół Madejowej → wcale nie muszą być takie proste ;)
- dla biegaczy --> trasa po okolicznych pagórkach i górkach
- śpiewanki ogniskowe
- niespodzianki z okazji 30-lecia
Zapraszamy również rodziców i Wasze małe pociechy, którym czas umilą:
ZUZANIMATOR – zespół dwóch młodych, pomysłowych i energicznych strażaczek. Uwielbiają bawić się z dziećmi, a poprzez malowanie buziek, bańki i zabawy ruchowe wywołują uśmiech na ich twarzach. Potrafią rozrywkę dostosować do wieku i umiejętności, dzięki czemu dzieci i dorośli nie nudzą się w ich towarzystwie :) https://www.facebook.com/AnimatorZuza/
Jeśli jeszcze nigdy nie postawiliście swojej stopy w naszym górskim domu, leśnej oazie ciszy, spokoju i odpoczynku na łonie natury, niech ten jubileusz będzie najlepszym pretekstem do odwiedzenia bazy :D
Facebook: https://www.facebook.com/events/2344011668986471/?active_tab=about
Widok na Podwilk, z drogi do bazy. Baza, ukryta w cieniu drzew, na zboczach Madejowej.
A dokumentacją fotograficzną bazy podzielił się Michał Pluta...
A także z odwiedzin bazy podczas jednej z kursówek...
ZAPRASZAMY!!!
Rajd Wielkanocny 2019 - prowadzący Jędrek Sidorowicz
Beskidzka Trasa Kurierska Jaga-Kora
Zapraszam wszystkich studentów (tych rzeczywistych oraz tych duchem :) ) na zmierzenie się z Beskidzką Trasą Kurierską Jaga - Kora!
Jest to dobry kompromis pomiędzy trekkingiem górskim a spotkaniem z żywą historią - w bardzo ciekawym wydaniu. Z jednej strony będziemy mieli okazję wczuć się w losy tych, którzy walczyli o Wolną Polskę - np. podporucznika Jana Łożańskiego ps. Orzeł, który trasę tę miał okazję przemierzać ponad 45 razy, przenosząc ważne dokumenty, pieniądze i pomagając ludziom. Z drugiej strony przejdziemy urokliwą trasę górską, z dala od cywilizacji, pośród budzącej sie do życia przyrody.
Trasa kurierska Jaga - Kora to rekonstrukcja trasy kurierskiej używanej przez żołnierzy AK podczas II wojny światowej, która powstała pod egidą Komendy Głównej ZWZ AK i działała w latach 1940 -1945.
“ Przez "zieloną granicę" w czasie II wojny światowej przeprawiali się nim uciekinierzy z kraju zagrożeni hitlerowskimi prześladowaniami, szli tym traktem ochotnicy pragnący dalej walczyć z bronią w ręku w polskich oddziałach zbrojnych formowanych na obczyźnie. W tych ryzykownych i trudnych, ale bardzo istotnych dla Polskiego Państwa Podziemnego akcjach, uczestniczyło wielu ofiarnych ludzi; kurierów, emisariuszy, przewodników oraz mieszkańców pogranicza. ” więcej »
Znaczną część trasy kurierskiej przejdziemy w sobotę, a spać będziemy w chatce studenckiej na Polanach Surowicznych - na końcu świata, wczuwając się w klimat Beskidu Niskiego.
W niedzielę będziemy kontynuować wędrówkę, poruszając się w kierunku Jeziora Sieniawskiego - celu naszej wędrówki, nad którym przy dobrej pogodzie zrelaksujemy się łapiąc wiosenne promienie słońca, a może zaliczymy pierwszą w sezonie kąpiel ?
Trasa
Sobota: Iwonicz Zdrój - Rymanów Zdrój - Wołtuszowa - Dział (668m.) - Jawornik (762m.) - Polańska (737m.) - Polany Surowiczne (30 GOT)
Niedziela: Polany Surowiczne - Dział (665m.) - Puławy Górne - Jezioro Sieniawskie (20 GOT)
Informacje ogólne
- Termin: 6-7 kwietnia 2019 r.
- Charakter trasy: Trasa jest prowadzi w zdecydowanej większości po przygotowanych szlakach. Nie zawiera większych trudności.
- Transport: wyjazd w piątek po południu, ok. 17. Powrót do Warszawy w niedzielę późnym wieczorem.
- Koszt: 270 zł, zawiera transport, dwa noclegi, dwa śniadania, obiadokolację i przekąski w sobotę wieczorem, ubezpieczenie i wszystkie atrakcje.
- Dodatkowe koszty: przegryzki na trasę i niedzielna pizza nad jeziorem / w Rzeszowie
- Limit miejsc: 10
- Zapisy przez formularz »
- W razie pytań: jedrek.sidorowicz(at)gmail.com
Zapisując się na wyjazd akceptujesz Regulamin Wyjazdu ». Zdjęcia: http://www.beskid-niski.pl/index.php?pos=/galeria&ID=5528, http://tomi.blox.pl/2008/05/Chatka-w-Polanach-Surowicznych.html. SKG, jako organizacja non-profit, nie zarabia na organizowanych wyjazdach, a nasi przewodnicy są wolontariuszami.
Rajd Wielkanocny 2019 - prowadzący Michał Pluta
Maratońska
Zapraszam wszystkich, którzy lubią długie wędrówki na różnorodną, malowniczą i pełną atrakcji trasę. Sobotę rozpoczniemy w uzdrowiskowym Iwoniczu-Zdroju skąd wejdziemy Głównym Szlakiem Beskidzkim na nowozbudowaną wieżę widokową na Cergowej. Następnie zejdziemy z utartych ścieżek i widokowymi - jak na Beskid Niski - grzbietami dojdziemy do doliny byłej wsi łemkowskiej w Polanach Surowicznych gdzie zanocujemy w chatce studenckiej.
W niedzielę sporo czasu poświęcimy na krajoznastwo i poznamy historię rejonu. Dowiemy się kim byli Łemkowie, skąd się wzięli i czemu nagle zniknęli oraz odnajdziemy ślady ich obecności w terenie.
Trasa
Sobota: Iwonicz-Zdrój - Lubatowa - Cergowa 716 m - Koniów Dział 549 m - Wierch Hnatowski 649 m - Szklarska Góra 597 m - Bania Szklarska 695 m - Jawornik 762 m - chatka Elektryków (41 GOT)
Niedziela: chatka Elektryków - Dział 665 m - Puławy Górne - Pastwiska - Besko (27 GOT)
Informacje ogólne
- Termin: 6-7 kwietnia 2019 r.
- Charakter trasy: fast & light, prowadzi po przygotowanych szlakach, górskich ścieżkach i bezdrożach. Niewymagająca technicznie, ale długa, szczególnie w sobotę gdy przejdziemy 41 GOT, co odpowiada ok. 41 km po płaskim terenie. Wymagane zamiłowanie do całodniowych wędrówek i umiejętność spakowania się w mały plecak.
- Transport: wyjazd w piątek o 16:30. Powrót w nocy z niedzieli na poniedziałek.
- Koszt: 270 zł, zawiera transport, dwa noclegi, dwa śniadania, obiadokolację i przekąski w sobotę wieczorem, ubezpieczenie i wszystkie atrakcje.
- Dodatkowe koszty: przegryzki na trasę i niedzielna pizza.
- Limit miejsc: 10
- Zapisy: przez formularz »
- W razie pytań: michal.pluta(at)skg.uw.edu.pl w tytule: Rajd Wielkanocny 2019, lub tel. 506 600 710
ZAPRASZAM
Zapisując się na wyjazd akceptujesz Regulamin Wyjazdu ». Zdjęcia: Michał Pluta. SKG, jako organizacja non-profit, nie zarabia na organizowanych wyjazdach, a nasi przewodnicy są wolontariuszami.
Rajd Wielkanocny 2019
Serdecznie zapraszamy wszystkich chętnych na tegoroczną edycję Rajdu Wielkanocnego!
W weekend 6-7 kwietnia będziemy wędrować malowniczymi szlakami Beskidu Niskiego. Poszukamy pierwszych znaków wiosny i oderwiemy się na chwilę od cywilizacji.
Rajd jest imprezą otwartą, zapraszamy wszystkich niezależnie od wieku i doświadczenia.
Mamy do zaoferowania parę niezależnych, zróżnicowanych tras, które w sobotę wieczorem spotkają się na ześrodkowaniu w chatce na Polanach Surowicznych, gdzie oprócz obiadokolacji czeka nas wspólny wieczór i dodatkowe atrakcje.
Trasy:
Ceny
Różnią się w zależności od trasy i zawierają:
- transport,
- noclegi,
- śniadania,
- ciepły posiłek i przekąski w sobotę wieczorem,
- ubezpieczenie NNW,
- wszystkie atrakcje.
Dodatkowo, uczestnicy mogą zostać poproszeni przez przewodnika o zabranie ze sobą wskazanych produktów żywnościowych lub pieniędzy na niedzielną kolację.
Zapisy
Prowadzone są bezpośrednio na poszczególne trasy. Wystarczy wybrać trasę z listy i zgłosić się do prowadzącego ją przewodnika.
Zapisy do wyczerpania limitu miejsc.
Najlepiej kontaktuj się bezpośrednio z prowadzącym Twoją trasę, w innych przypadkach: wielkanocny(at)skg.uw.edu.pl.
Zapraszamy!
Zapisując się na wyjazd akceptujesz Regulamin Wyjazdu ». Zdjęcia: Michał Pluta. SKG, jako organizacja non-profit, nie zarabia na organizowanych wyjazdach, a nasi przewodnicy są wolontariuszami.
Do źródeł Wisły - TOPLEZ 2019
Już 20 marca nastąpi astronomiczny początek wiosny, w związku z czym postanowiliśmy wspólnie wyruszyć na poszukiwania jej pierwszych śladów u źródeł Wisły. Mamy przyjemność zaprosić Was na coroczny rajd TOPLEZ (rozwinięcie na końcu).
Wędrować będziemy po Beskidzie Śląskim. Zapewne dostrzeżemy pierwsze kwiaty, ale również trafimy na połacie śniegu. W jakimś malowniczym miejscu odprawimy obrzęd stworzenia i spalenia LEZ (coś jak marzanna). A wieczorem, spędzimy czas na rozmowach i śpiewaniu przy dźwiękach gitary.
Jak pójdziemy?
Dzień 1: Przełęcz Salmopolska - Malinów - Barania Góra - Czarne (23 GOT)
Dzień 2: Czarne - Stecówka - Koniaków 13+ GOT (w zależności od kondycji grupy, warunków i chęci ;) )
GOT to sposób mierzenia ilości wysiłku potrzebnego na pokonanie odcinak w górach. Trudność przebycia 1 GOT w górach odpowiada 1 km na równinach.
Co nas czeka po drodze?
- Postaramy się odwiedzić Jaskinię Malinowską
- Odwiedzimy miejsce z którego wypływają krople mające zmienić się w najdłuższą rzekę Polski
- Zachwycimy się panoramą z drugiego najwyższego szczytu Beskidu Śląskiego
- Przejdziemy malowniczymi dolinami Białej i Czarnej Wisełki podziwiając kaskady które tworzą po drodze
- Noc spędzimy w pobliżu miejsca w którym Biała i Czarna Wisełka łączą się razem w Wisłę
- Odwiedzimy muzeum koronki w Koniakowie (koniakowskie koronki znane są w całej Polsce)
- Dla chętnych istnieje możliwość wzięcia udziału w niedzielnej mszy świętej.
Na co należy się przygotować
- Trasa prowadzi głównie szlakami, nie wymaga więc super kondycji.
- Sami będziemy sobie gotować. To jest naprawdę fajne doświadczenie :)
- Będziecie mieć okazję poznać nowych wspaniałych ludzi.
Informacje praktyczne
Termin: wyjazd wieczorem 22 marca - powrót 24 marca wieczorem
Nocleg: Ośrodek wypoczynkowy "Pod Baranią"
Dodatkowe koszty: przekąski podczas rajdu, obiad na koniec w cywilizacji
Limit miejsc: 18
Koszt: Studenci- 185 zł; Nie-studenci- 215 zł
Zapisy: Formularz
Kontakt: patryk.kula[at]skg.uw.edu.pl, grzegorz.bokota[at]skg.uw.edu.pl
Tradycyjny Obrzęd Palenia Lalki Emulującej Zimę (niegdyś pławienia). TOPLEZ był cyklicznym rajdem organizowanym przez Klub Turystyczny Matematyków im. Kubusia Puchatka. Później został przejęty przez Klub Turystyczny Kwadrat. Od kilku lat jest organizowany przez SKG.
Wspomnienie Bogdana Berezy-Jarocińskiego
8-9 X 2016. Rajd z okazji 40-lecia Klubu. Tak, jedziemy. I tu miła niespodzianka. Kto prowadzi jedną z tras? Trasę „dinozaurów” - Bogdan. Choć lata jego nieobecności w Polsce nas rozdzieliły, to po powrocie postanowił znów być z nami. Przewodnik (szósty w klubie) zawsze pogodny, otwarty i uśmiechnięty, dbający o swoich uczestników. Minęło 40 lat, a tak jakby nic się nie zmieniło, jakbyśmy widzieli się wczoraj, tydzień temu. Tym, razem zafascynowany nie tylko górami, wędrówką, ale też fotografią, więc zostawia nam pamiątkowe zdjęcie. Cieszy nas ten powrót, cieszy perspektywa spędzenia paru chwil na wspólnej wędrówce, z tak ważną przecież dla Klubu osobą. Bo choć nie wszyscy o tym pamiętają, to projekt obecnego znaczka i logo klubowego wyszedł właśnie spod jego pióra. Dziękujemy Bogdanie za to, za pamięć o nas i Klubie, i za to spotkanie.